Częstym motywem w komunikacji wewnętrznej jest idea egalitaryzmu. Specjaliści ds. komunikacji wewnętrznej często zakładają, że muszą „angażować” możliwie największą liczbę pracowników. Efektywność komunikacji wewnętrznej jest często mierzona w liczbach: odsłonach strony, kliknięciach artykułu, czytelnictwie itd. – zamiast skupienia się na jej rzeczywistym wpływie.

Chociaż egalitaryzm w komunikacji czasami ma rację bytu w świecie korporacji – oczywistymi przykładami są tu trzymanie się kodeksów zachowania oraz stosowanie się do ustalonych procesów i wartości – często jest szkodliwy dla maksymalizowania efektywności komunikacji wewnętrznej. Podejście Selektywnego Zaangażowania prezentuje potencjalne rozwiązanie tego problemu. Wywraca ono obecny model do góry nogami: zamiast komunikowania się z każdym w organizacji, komunikujesz się tylko z garstką najbardziej wpływowych ludzi. Łączysz tych ludzi i wspierasz ich zdolności do tworzenia sieci, żeby pobudzić przepływ informacji, która wychodząc od „wpływowych” pracowników dociera do reszty załogi poprzez ich nieformalne sieci. Zmniejsza to liczbę ludzi, do których kieruje się komunikaty, zwiększając istotność zawartości oraz szybkość i rzetelność komunikowania poprzez użycie zaufanych więzi społecznych.

Mike Klein

Więcej: www.komunikat.rrcc.pl/2016/07/selektywne-zaangazowanie-czyli-komunikacja-z-wybranymi

Źródło: www.komunikat.rrcc.pl, stan z dnia 11 lipca 2016 r.