Co trzecia firma w Polsce ma problem z pozyskaniem wykwalifikowanych pracowników. To więcej niż średnia UE.
Wchodzące na rynek pracy nowe pokolenie ma przy tym znacznie wyższe aspiracje i wymagania, inaczej podchodzi do motywacji i zaangażowania. Zmiany na rynku pracy mogą się przyczynić do wzrostu dynamiki płac o nawet 7-8 proc. rocznie. Będzie to możliwe, o ile rozwój gospodarczy utrzyma się choćby na dotychczasowym poziomie.
W latach 2005-2006 krajowy rynek pracy także należał do kandydatów. Firmy rekrutacyjne poszukiwały zmotywowanych pracowników, gotowych do zmiany miejsca zatrudnienia. W kolejnych kryzysowych latach role się odwróciły. Headhunterzy dzwonili do klientów, żeby polecać swoje usługi, a kandydaci musieli wykazać się dużą dozą pokory i mieli problemy ze znalezieniem odpowiedniej pracy. W latach 2011-2014 na rynku pracy utrzymywała się równowaga, a dziś powoli rynek przejmują kandydaci.
Więcej: www.biznes.newseria.pl/news/kandydaci_zaczynaja,p1293732009
Źródło: Newseria, stan z dnia 28 października 2015 r.