Płaca minimalna w Luksemburgu jest nominalnie 10 razy wyższa niż w Bułgarii, a po wzięciu pod uwagę siły nabywczej różnica ta zmniejsza się do 4-krotnie wyższej. Polska jest w rankingu 10. od końca.

Eurostat opublikował dane dotyczące płacy minimalnej w UE, zgodnie ze stanem na 1 stycznia 2015 r. Pokazują one duże rozwarstwienie pomiędzy państwami członkowskimi.

Jeżeli chodzi o pensje nominalne, to najwyższe są one w Luksemburgu. Zarabia się tam minimum 1923 euro miesięcznie. Najgorzej natomiast zarabia się w Bułgarii – płaca minimalna wyrażona w euro wyniosła tam na początku roku 184 euro (360 lewów).

Polska była w drugiej połowie stawki, na 18. z 28 miejsc, z płacą minimalną na poziomie 410 euro (1750 zł). Dla porównania minimalna pensja w USA wynosi 1035 euro (1257 dolarów), a w Chinach w zależności od prowincji od 121 do 214 euro (850-1500 juanów). Dla Chin dane te dotyczą zeszłego roku.

Wartości przytoczone w badaniu Eurostatu nie uwzględniają jednak różnic w kosztach życia w poszczególnych państwach unijnych. Różnice między krajami są już mniejsze, gdy weźmie się pod uwagę, ile w danym kraju można za te pieniądze kupić – Eurostat stosuje w tym celu wirtualną jednostkę monetarną PPS czyli standard siły nabywczej (purchasing power standard).

Luksemburg i Bułgaria nadal są państwami o najwyższej i najniższej płacy minimalnej. Jednak gdy pensje są wyrażone w PPS, to różnica między nimi jest już tylko czterokrotna: w Luksemburgu płaca minimalna wyrażona w PPS wynosi 1561, a w Bułgarii – 380 PPS. Polska pensja jest przez to relatywnie wyżej – wynosi 738 PPS.

Beneluks zdominował obie wersje rankingu. Zarówno przy pensji minimalnej wyrażonej w euro, jak i w PPS Luksemburg, Belgia i Holandia stanowią czołówkę w rankingu. Pensja w Belgii wynosi 1502 euro i 1374 PPS, a w Holandii – 1502 euro i 1349 PPS (co pokazuje, że koszty życia są tam wyższe niż w Belgii).

Eurostat zauważa w swojej analizie, że przejście na PPS zmienia kategorię, do jakiej przypisane są Polska i pięć innych państw (Chorwacja, Czechy, Łotwa, Słowacja i Węgry). Nominalnie kraje te są w kategorii niskiego dochodu (poniżej 500 euro miesięcznie), ale przy użyciu PPS trafiają do grupy państw średniozamożnych (przedział od 500-1000 PPS).

Opracowanie Eurostatu zwraca też uwagę na optymistyczny trend w płacach minimalnych, które w większości już poradziły sobie z kryzysem. W porównaniu z rokiem 2008, zmniejszyły się jedynie w Grecji (spadek o 14 proc.). W Irlandii natomiast pensja minimalna została na niezmienionym poziomie przez te 7 lat.

Największe wzrosty odnotowały od początku kryzysu nowe państwa członkowskie. W Rumunii pensja minimalna wzrosła w ciągu ostatnich 7 lat prawie dwukrotnie (95 proc.), a w Bułgarii, na Słowacji i Łotwie - o ponad połowę (odpowiednio 64 proc., 58 proc. i 57 proc.). Polska płaca minimalna w tym czasie wzrosła o 31 proc.

Źródło: www.euractiv.pl, stan z dnia 3 marca 2015 r.