Zarówno przedsiębiorcy jak i osoby poszukujące pracy niezbyt chętnie korzystają z usług pośrednictwa pracy taki wniosek płynie z raportu NBP Badanie Ankietowe Rynku Pracy 2012.
Biorąc pod uwagę wysoki przeciętny czas poszukiwania pracy w Polsce (wśród osób o niższych kwalifikacjach i młodych osiąga on 18 miesięcy) w porównaniu do przeciętnej w krajach Unii, powinniśmy być mocno zaniepokojeni sytuacją, ale też wykazać się konstruktywną reakcją na ten problem. Długotrwałe bezrobocie obejmuje osoby widniejące w rejestrach powiatowych urzędów pracy łącznie przez ponad 12 miesięcy w ostatnich dwóch latach, z wyłączeniem okresów odbywania stażu i przygotowania zawodowego w miejscu pracy. Osoby te stanowią wg danych GUS już ponad 51 proc. ogółu bezrobotnych.
Do zasadniczych problemów związanych z funkcjonowaniem polskich urzędów pracy należą:
brak odpowiedniej infrastruktury,
niedobór wyspecjalizowanych doradców zawodowych,
nieefektywna kontrola nad wydatkowaniem środków z Funduszu Pracy,
słaba współpraca pomiędzy urzędami pracy,
brak inicjatywy w pozyskiwaniu ofert od pracodawców,
częsty brak uzasadnienia rynkowego dla organizowanych kursów i szkoleń dla bezrobotnych,
brak indywidualnego podejścia do osoby poszukującej pracy w zakresie jej umiejętności, osobowości i predyspozycji zawodowych.
Utrwalaniu się takiej struktury bezrobocia mogą zapobiec zapowiadane przez resort pracy reformy, obejmujące m.in. zaangażowanie agencji pracy w aktywizację bezrobotnych czy rozliczanie urzędów pracy z efektywności ich działania. Skutecznym rozwiązaniem dla ograniczenia problemu długotrwałego bezrobocia oraz rejestracji w urzędach pracy tylko w celu uzyskania dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej i zasiłków byłoby również wdrożenie, zapowiadanej przez ministerstwo, zmiany polegającej na sprofilowaniu usług poprzez ich podział na trzy grupy.
Źródło: www.pracodawcyrp.pl, stan z dnia 31 października 2012 r.