W lipcu br. liczba osób bez zatrudnienia, które nie otrzymują zasiłku dla bezrobotnych wzrosła w Portugalii o 5 tys. wobec czerwca.

W Portugalii wszystkich bezrobotnych - zarówno zarejestrowanych, jak i niezarejestrowanych - jest 830 tys. (dane INE, czyli Krajowego Instytutu Statystyki w Lizbonie).

Tymczasem lawinowo rosną apele o pomoc do portugalskiej Caritas. Jej władze szacują, że w ostatnim roku nastąpił ponad 30-procentowy wzrost próśb o wsparcie, głównie żywnościowe. W pierwszym półroczu br. Caritas pomogła około 65 tys. mieszkańców Portugalii.

„Nie jesteśmy już w stanie skutecznie pomóc wszystkim potrzebującym. Nasze możliwości stają się coraz bardziej ograniczone w sytuacji szybko przybywającej liczby próśb. Co godzinę nasza instytucja otrzymuje średnio 15 nowych apeli o wsparcie” - podał Eugenio Fonseca, dyrektor portugalskiej Caritas.

Portugalia ma najwyższy od 40 lat poziom bezrobocia. Bez zatrudnienia pozostaje w tym kraju 15,6 proc. osób. Najwyższy odsetek bezrobotnych występuje wśród młodzieży – 36,4 proc.

Z Lizbony Marcin Zatyka (PAP)

zat/ amac/