Kolejne sezonowe badanie firmy Staples ujawnia, że coraz więcej pracowników i pracodawców idzie do pracy mimo choroby. 58 proc. pracowników przychodzi do pracy mając grypę, ponieważ „w pracy dzieje się zbyt wiele, żeby pozwolić sobie na chorowanie w domu”. Jest to duży wzrost w stosunku do 2012 roku, kiedy to pracę z konieczności, mimo choroby, deklarowało 30 proc. ankietowanych.

Co więcej, połowa chorych pracowników czuje presję, aby mimo niedyspozycji pojawić się w pracy. Z kolei 25 proc. pracowników nie jest przekonana, że zastępująca osoba będzie w stanie dobrze wykonać ich obowiązki.

Dodatkowo, 59 proc. ankietowanych stwierdziło, że z powodu choroby powinni zostać w domu przez kolejne 2 lub 3 dni, jednak zaledwie 43 proc. z nich wcieliło ten plan w życie. Z drugiej strony 88 proc. pracowników jest świadomych, że jeśli ich kolega bądź koleżanka z pracy ma grypę, zachęca ich do wzięcia chorobowego.

Aż jedna trzecia ankietowanych pełniących stanowiska kierownicze jest przekonana, że ich przełożony oczekuje ich obecności w pracy nawet podczas choroby. 39 proc. menadżerów uważa, że przyjście do pracy z grypą dobrze świadczy o ich zaangażowaniu w wykonywaną pracę. Podobnego zdania jest jedynie 28 proc. szeregowych pracowników.

Jednocześnie 90 proc. ankietowanych uważa, że wie, w jaki sposób chronić się przed zachorowaniem – starają się zdrowo odżywiać i regularnie myć dłonie. Kolejne 54 proc. zdaje sobie sprawę z tego, że wirus może przeżyć na danej powierzchni nawet do trzech dni. 43 proc. respondentów jest świadoma, że grypa jest chorobą zakaźną, zwłaszcza na dobę przed pojawieniem się objawów u zakażonego oraz do siedmiu dni po zachorowaniu.

Co ciekawe, mniej niż 10 proc. respondentów dezynfekuje swój telefon i tylko jeden procent odkaża tablet. Tymczasem są to dwa najbrudniejsze przedmioty będące siedliskiem bakterii i wirusów, z którymi pracownicy wchodzą w kontakt każdego dnia. Okazuje się, że tak proste czynności, jak regularne dbanie o higienę ciała i dezynfekcja przedmiotów codziennego użytku, może ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa grypy.

- Każdego roku grypa jest odpowiedzialna za 70 mln straconych dni pracy i utratę produktywności w firmach liczoną w miliardach dolarów. Straty spowodowane sezonem grypowym są tak duże, że pracodawcy powinni edukować i zapewnić rozwiązania, które pomogą utrzymać pracowników w zdrowiu – tłumaczy Chris Correnti, wiceprezes Staples Facility Solutions.

Więcej: www.hrmasia.com/content/do-you-attend-work-despite-being-sick

Źródło: www.hrmasia.com, stan z dnia 16 października 2015 r.