W okresie wakacyjnym czynnik sezonowy nie ma już tak dużego wpływu na kształtowanie się stopy bezrobocia, jak w miesiącach wiosennych. Spadek liczby osób pozostających bez zatrudnienia jest więc przede wszystkim zasługą ożywienia gospodarczego. Pomimo tego, iż dynamika PKB pozostaje niższa od potencjału, polskie przedsiębiorstwa tworzą nowe miejsca pracy w najszybszym tempie od 2008 roku.

 
Realizacja prognozy Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, zgodnie z którą stopa bezrobocia rejestrowanego ma spaść w sierpniu poniżej 10 proc., wydaje się być możliwa, choć nie można jej uznać za przesądzoną. We wrześniu lub najpóźniej w październiku odsetek osób pozostających bez pracy osiągnie najniższy poziom w 2015 r., a następnie najprawdopodobniej nastąpi jego umiarkowany wzrost wynikający z negatywnego wpływu czynników sezonowych. Stopa bezrobocia rejestrowanego na koniec roku powinna ostatecznie oscylować wokół 10 procent.