Ożywienie na rynku pracy widać już od początku okresu jesiennego. Jednocześnie spada poziom bezrobocia - pod koniec października br. osiągnęło stopień 9,6 proc., w porównaniu do sierpnia, kiedy miało ono wysokość 10,0 proc. 

 

Jak twierdzą eksperci z zakresu doradztwa personalnego, to nie tylko zasługa lepszej koniunktury na rynku pracy i ożywienia gospodarczego, jakie obserwujemy od początku 2015 r. Końcówka roku należy bowiem do najbardziej intensywnych dla polskich przedsiębiorców. 

 

Przeczytaj: Odmienne zasady rekrutacji za granicą zaskakują Polaków

 

– Ostatni kwartał roku to dla pracodawców okres mobilizacji po kilku luźniejszych miesiącach wakacyjnych, a zarazem koniec roku, kiedy przychodzi czas rozliczeń i zamykania projektów. To również okres, w którym firmy przygotowują się do nowych zadań i potrzebują dodatkowych  pracowników. W przypadku największych korporacji dochodzi również realizacja założonych budżetów. Wielu managerów decyduje się na wykorzystanie nadwyżek na zatrudnienie nowej osoby i rozwijanie kompetencji swojego działu, co będzie procentować w przyszłym roku – mówi Michał Lewandowski, prezes zarządu Diverse Consulting Group. 

Większa aktywność firm to również dobra wiadomość dla osób poszukujących pracy. Jednak, jak zaznaczają eksperci, pracy najlepiej zacząć szukać już pod koniec wakacji, kiedy pojawiają sie pierwsze ogłoszenia. 

Zobacz także: Dobrze napisane ogłoszenie skróci czas rekrutacji

– Aktywność firm rozpoczyna się wraz z początkiem jesieni. Widać to na przykładzie rosnącej liczby procesów rekrutacyjnych, które zlecają, ale również po szybkim czasie decyzji w sprawie zatrudnienia nowej osób. Dynamika procesów rekrutacyjnych, czyli szybsza decyzyjność, większa liczba stanowisk do obsadzenia - to wszystko sprawia, że procesy rekrutacyjne finalizowane są szybko, a te które trwają od dłuższego czasu, są domykane. W konsekwencji pozycja wyjściowa kandydata na pracownika jest zdecydowanie bardziej komfortowa ze względu na zwiększony popyt ofert pracy, może on pozwolić sobie na zdecydowaną selekcję oraz odważniejsze negocjacje, np. w zakresie finansów czy dodatkowych przywilejów  – dodaje Lewandowski. 

Źródło: DIVERSE Consulting Group