Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy o Policji, ustawy o Straży Granicznej, ustawy o Państwowej Straży Pożarnej, ustawy o Biurze Ochrony Rządu, ustawy o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Agencji Wywiadu, ustawy o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych, ustawy o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, ustawy o Służbie Kontrwywiadu Wojskowego oraz Służbie Wywiadu Wojskowego, ustawy o służbie funkcjonariuszy Służby Kontrwywiadu Wojskowego oraz Służby Wywiadu Wojskowego, ustawy o Służbie Więziennej oraz niektórych innych ustaw, przedłożony przez ministra spraw wewnętrznych.
Zaproponowano, aby funkcjonariusze i żołnierze zawodowi otrzymywali co do zasady 80 proc. uposażenia w przypadku zwolnienia lekarskiego. Regulacja ta dotyczyłaby funkcjonariuszy: Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej, Biura Ochrony Rządu, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Więziennej oraz żołnierzy zawodowych.
Obecnie, przebywając na zwolnieniu, otrzymują oni pełne wynagrodzenie. Planowana zmiana, ograniczająca uposażenie o 20 proc. za okres absencji chorobowej, oznaczałaby zbliżenie do zasad obowiązujących w systemie powszechnym. Ocenia się, że to rozwiązanie przyczyni się do spadku liczby zwolnień w formacjach mundurowych. W efekcie więcej funkcjonariuszy i żołnierzy będzie na służbie, co z kolei przełoży się na większe bezpieczeństwo państwa oraz obywateli. Zmiany te powinny także zoptymalizować wydatki budżetowe na uposażenia tych służb.
Przyjęto, że zwolnienie od zajęć służbowych z powodu choroby będzie następowało na zasadach zbliżonych do obowiązujących w systemie powszechnym, tj. na podstawie zaświadczenia lekarskiego. Obecnie nie ma regulacji prawnych umożliwiających sprawdzenie, czy przebywanie na zwolnieniu funkcjonariusza lub żołnierza jest uzasadnione.
Projekt zakłada, że prawidłowość orzekania o czasowej niezdolności do służby z powodu choroby będzie kontrolowana przez komisje lekarskie podległe właściwym ministrom, natomiast prawidłowość jego wykorzystania będzie kontrolowana przez przełożonego i odpowiednie komisje lekarskie. Zdecydowano, że funkcjonariusze i żołnierze, wykorzystujący zwolnienie niezgodnie z jego celem, utracą prawo do uposażenia za cały okres, na jaki je wystawiono.
Przebywanie na zwolnieniu będzie wpływać na wysokość nagrody rocznej w sposób proporcjonalny do czasu trwania zwolnienia (środki finansowe pozyskane z ograniczenia uposażeń będą w całości przeznaczane na fundusz nagród i zapomóg dla wykonujących zadania służbowe w zastępstwie nieobecnych w służbie). Jednocześnie obniżenie uposażenia z powodu zwolnienia lekarskiego nie będzie podstawą do zmniejszenia wysokości innych świadczeń pieniężnych związanych ze służbą oraz naliczania świadczeń emerytalnych i rentowych.
Przewidziano także sytuacje, w których w związku z chorobą uposażenie funkcjonariuszy i żołnierzy nie będzie zmniejszane (zachowają oni prawo do 100 proc. wynagrodzenia). Chodzi m.in. o: wypadki podczas służby i choroby zawodowe, wypadki w drodze do miejsca pełnienia służby (i powrotnej), choroby w czasie ciąży, a także oddawanie krwi. Pełne wynagrodzenie będzie także wypłacane, gdy niezdolność do służby powstała w trakcie realizacji zadań (np. misji, działań ratowniczych) poza granicami Polski, a także dokonywania czynów o charakterze bohaterskim, czyli wymagających np. dużej odwagi, narażenia życia lub zdrowia.
Mundurowi już nie dostaną 100 proc. na chorobowym
Funkcjonariusze służb mundurowych będą podczas zwolnienia dostawać tylko 80 proc. wynagrodzenia, a nie 100 proc., jak dotychczas. Zdecydował o tym we wtorek rząd, przyjmując projekt nowelizacji odpowiednich ustaw.