Za nowelizacją ustawy o działaczach opozycji antykomunistycznej oraz osobach represjonowanych z powodów politycznych opowiedziało się 90 senatorów, nikt nie był przeciw, nikt też nie wstrzymał się od głosu. Dodatkowo w sprawie pomocy dla opozycjonistów w PRL Senat zaproponował inicjatywę ustawodawczą.
Według szacunków Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej (dalej: MRPiPS), z dodatków emerytalnych skorzysta ok. 10 tys. opozycjonistów z okresu PRL, którzy z powodu działalności na rzecz niepodległej Polski nie mogli uzyskiwać zarobków i odprowadzać składek emerytalno-rentowych. Podczas poprzedzającej głosowanie debaty senatorowie jednomyślnie stwierdzili, że tego rodzaju przepisy są wyrazem podziękowania dla dawnych działaczy opozycji demokratycznej.

 


Dla kogo dodatek

Ustawa zakłada przyznanie prawa do świadczenia wyrównawczego dla osób o potwierdzonym statusie działacza opozycji antykomunistycznej lub osoby represjonowanej z powodów politycznych, których emerytura lub renta inwalidzka, renta z tytułu niezdolności do pracy jest niższa niż 2400 zł brutto. Świadczenie będzie przysługiwać w kwocie będącej różnicą pomiędzy kwotą 2400 zł brutto a kwotą emerytury lub renty, do której uprawniona jest osoba.
Ponadto nowelizacja zakłada także ulgi dla dawnych opozycjonistów przy przejazdach środkami komunikacji miejskiej w wysokości 50 proc. oraz na przejazdy w komunikacji krajowej środkami publicznego transportu zbiorowego w wysokości 51 proc. Ustawa przyznaje też prawo do ubezpieczenia zdrowotnego i opłacanie składek działaczom i osobom represjonowanym, którzy nie podlegają ubezpieczeniu społecznemu lub nie pobierają emerytury albo renty.

Dlaczego akurat 2400 zł? - Wskazana kwota 2400 zł odpowiada w przybliżeniu kwocie przeciętnej wysokości emerytury wypłacanej przez ZUS oraz jest równa dwukrotności najniższej emerytury z powszechnego systemu emerytalnego uregulowanego przepisami ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach  z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych – poinformowało nas ministerstwo.
MRPiPS szacuje, że łączny koszt z budżetu państwa w związku z wprowadzonymi przepisami wyniesie ok. 62 mln zł rocznie.
W związku z tym, że senatorowie chcieli uhonorować dawnych działaczy opozycji na przypadające pod koniec sierpnia 40-lecie powstania Solidarności nowelizacja ta przeszła bez poprawek.

 

Sprawdź również książkę: Emerytury i renty w praktyce ebook >>



Kolejna inicjatywa ustawodawcza

Jednocześnie Senat dostrzegł potrzebę wprowadzenia zmian legislacyjnych wykraczających poza materię ustawy i jednomyślnie przegłosował wniosek o podjęcie inicjatywy ustawodawczej, która dodatkowo wesprze dawnych działaczy opozycji z okresu PRL. Propozycja, która trafi do prac Sejmu dotyczy projektu nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz ustawy o działaczach opozycji antykomunistycznej oraz osobach represjonowanych z powodów politycznych. Projekt zakłada poszerzenie kręgu tych osób o osoby pozbawione możliwości wykonywania swojego zawodu przed dniem 31 lipca 1990 r. na skutek represji politycznych (taka kategoria osób represjonowanych jest w tej chwili objęta ustawą o działaczach opozycji antykomunistycznej oraz osobach represjonowanych z powodów politycznych, ale nie ustawą o emeryturach i rentach z FUS).