Takie rewolucyjne zmiany zawiera projekt noweli ustaw o systemie ubezpieczeń społecznych, Kodeksu pracy oraz niektórych innych ustaw. Teraz, zgodnie do art. 47 ust. 4 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, płatnicy opłacają składki na wskazane przez ZUS rachunki bankowe z odrębnymi wpłatami w podziale na: ubezpieczenia społeczne, zdrowotne, FP i FGŚP oraz FEP. Dokumenty płatnicze dedykowane dla opłacania tych składek  mają dedykowane pola identyfikujące składki i płatnika: NIP, REGON, PESEL, nr dowodu oraz danych dotyczących okresu, za jaki opłacana jest składka (miesiąc, rok, numer deklaracji rozliczeniowej). Składki trafiają na cztery centralne rachunki składkowe 51, 52, 53, 54 (ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne, FP i FGŚP, FEP).

[-DOKUMENT_HTML-]

Projekt zmian przewiduje indywidualne rachunki składkowe, które ZUS wygeneruje dla każdego płatnika, co ma usprawnić identyfikację wpłat. ZUS będzie generował numer rachunku składkowego dla płatnika składek niezwłocznie po utworzeniu przez niego konta płatnika. Informację o numerze rachunku składowego przekaże za pośrednictwem poczty w przesyłce rejestrowanej (z możliwością jej śledzenia) lub poprzez system teleinformatyczny udostępnionym przez ZUS, na którym płatnik utworzył profil. Projekt ustawy nakłada również na ZUS obowiązek wygenerowania do 31 grudnia 2017 r. numerów indywidualnych rachunków składkowych dla płatników składek wpisanych do Centralnego Rejestru Płatników składek na dzień wejścia w życie przepisów ustawy, w terminie umożliwiającym ich skuteczne poinformowanie i dokonania na te rachunki płatności składek przypadających na styczeń 2018 r.

Zaproponowane rozwiązanie ma wpłynąć na zmianę struktury zadłużenia z tytułu składek pobieranych przez ZUS. Obecne przepisy nie przewidują możliwości oznaczania wpłaty dla rozliczania należności za konkretnego ubezpieczonego. Każda więc niedopłata bieżącej składki powoduje powstanie zadłużenia również u tych ubezpieczonych, od których płatnik potrącił składki z wynagrodzenia w pełnej wysokości. O tym, na jakie należności są przekazywane wpłaty na poczet składek, decyduje płatnik, a nie ubezpieczony. Po wejściu w życie nowelizacji ma to się zmienić z korzyścią dla pracowników.

Zadłużenie z tytułu bieżącego okresu opłacania składek nie jest zagrożone przedawnieniem, a więc jest możliwe do pokrycia lub spłaty przyszłymi wpłatami. Tym samym pokrycie brakujących składek będzie rozłożone w czasie. Wobec składek należnych za okres od stycznia 2017 r. okres przedawnienia należności wynosić będzie 5 lat. Po wejściu w życie noweli ZUS będzie miał 4 lata na podjęcie działań zmierzających do wyegzekwowania należności. W zakresie FUS i zadłużenia za lata 1999–2011 sytuacja ta może dotyczyć blisko 1,3 mln ubezpieczonych.