W celu ograniczenia ilości kontraktów cywilnoprawnych, trzeba uelastycznić prawo pracy, w tym zasady rozwiązywania umów, oraz ograniczyć liczbę osób chronionych przed wypowiedzeniem. Dyskryminacji kobiet można przeciwdziałać m.in. poprzez wydzielenie części urlopu rodzicielskiego mężczyznom. Brak rąk do pracy powinien być zneutralizowany np. przez obniżenie klina podatkowego. Propozycje takich zmian zawierają „Rekomendacje na rzecz poprawy funkcjonowania rynku pracy w Polsce”, które przygotowała Konfederacja Lewiatan.
– To zbiór podstawowych zmian, które poprawiłyby sytuację na rynku zatrudnienia. Przygotowaliśmy je, bo wkrótce swoją działalność rozpocznie komisja kodyfikacyjna prawa pracy, a zależy nam na tym, aby opracowany przez nią projekt nowego kodeksu uwzględniał rzeczywistą sytuację na rynku i odpowiadał na jego potrzeby – wskazuje dr Grzegorz Baczewski, dyrektor departamentu pracy, dialogu i spraw społecznych Konfederacji Lewiatan, autor rekomendacji.
Czytaj: Lewandowski: w 2017 r. milion osób zamieni "śmieciówki" na jednolity kontrakt
Znaczna część propozycji zmian postulowanych przez zatrudniających dotyczy prawa pracy. Proponują oni zastąpienie dotychczasowych umów na czas określony i nieokreślony jednolitym kontraktem. Kodeks nie przewidywałby już możliwości przywrócenia do pracy w razie wadliwego lub nieuzasadnionego rozwiązania umowy (w takiej sytuacji zatrudnionemu przysługiwałoby odszkodowanie). Zdaniem zatrudniających powoduje ono kłopotliwe skutki dla obu stron. Pozostałe zmiany w zakresie prawa pracy zakładają m.in. wydłużenie możliwości zatrudniania na okres próbny z 3 do 6 miesięcy oraz możliwość automatycznego rozwiązania umowy w razie nieusprawiedliwionej nieobecności pracownika przekraczającej 14 dni. Ta druga zmiana jest uzasadniana kłopotami, jakie mają obecnie przedsiębiorcy w razie porzucenia pracy przez zatrudnionego.