Według strażaków na terenie zakładu przy ul. Szparagowej w Łodzi zapaliło się ok. 40 kg podsiarczynu sodu zgromadzonego w jednej beczce. Przed przyjazdem strażaków ewakuowała się część pracowników, pozostałe osoby ewakuowali ratownicy.
"Sytuacja jest już opanowana. Strażacy neutralizują substancję za pomocą wapna i proszku gaśniczego" - poinformował dyżurny.
Według strażaków nikt nie został poszkodowany. W akcji bierze udział siedem zastępów straży, w tym jednostka ratownictwa chemicznego.
Podsiarczyn sodu stosowany jako m.in. jako reduktor w farbiarstwie włókienniczym. Może spowodować pożar. Działa szkodliwie po połknięciu, a w kontakcie z kwasami uwalnia toksyczne gazy.