Sejm wprowadził zmiany do art. 129 kodeksu pracy, przepisu regulującego zasady ustalania okresów rozliczeniowych czasu pracy. Zgodnie z jego nowym brzmieniem, czas pracy nie może przekraczać 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym nieprzekraczającym 4 miesięcy.  Nowością jest, że w każdym systemie czasu pracy, jeżeli jest to uzasadnione przyczynami obiektywnymi lub technicznymi lub dotyczącymi organizacji pracy, okres rozliczeniowy może być przedłużony, nie więcej jednak niż do 12 miesięcy, przy zachowaniu ogólnych zasad dotyczących ochrony bezpieczeństwa i zdrowia pracowników. Kodeks pracy idzie dalej: rozkład czasu pracy danego pracownika może być sporządzony – w formie pisemnej lub elektronicznej – na okres krótszy niż okres rozliczeniowy, obejmujący jednak co najmniej 1 miesiąc. O tym, jaki będzie harmonogram czasu pracy zatrudnionego zainteresowany dowie się na tydzień przed rozpoczęciem pracy, na który zostanie sporządzony rozkład według nowych zasad. Do przekazania takiej informacji obligują pracodawcę przepisy zmienionego art. 129 KP.  
W nowym paragrafie 4 tego przepisu określono sytuacje, w których pracodawca nie będzie miał obowiązku sporządzania rozkładu czasu pracy. Są to okoliczności, w których:  rozkład czasu pracy pracownika wynika z prawa pracy albo z umowy o pracę albo gdy pracodawca  w porozumieniu z pracownikiem ustali czas niezbędny do wykonania powierzonych zadań, uwzględniając 8 godzin pracy na dobę w przeciętnie 40-godzinnym pięciodniowym tygodniu pracy.  W takim wypadku rozkład czasu pracy ustali pracownik. Nowością są postanowienia dotyczące wynagrodzenia pracownika. Jeśli bowiem w danym miesiącu, ze względu na rozkład czasu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym, pracownik nie będzie miał obowiązku wykonywania pracy, to będzie mu przysługiwało wynagrodzenie w wysokości nie niższej niż minimalne wynagrodzenie za pracę. Jeśli natomiast pracownik będzie zatrudniony w niepełnym wymiarze czasu pracy, to wysokość tego wynagrodzenia zostanie ustalone proporcjonalnie do wymiaru czasu pracy.
Wprowadzono zmiany w przerywanym systemie czasu pracy.  Zgodnie ze zmienionym art. 139 § 3 system przerywanego czasu pracy wprowadza się w układzie zbiorowym pracy lub w porozumieniu z zakładową organizacją związkową, a jeżeli u danego pracodawcy nie działa zakładowa organizacja związkowa – w porozumieniu z przedstawicielami pracowników wyłonionymi w trybie przyjętym u tego pracodawcy (dotychczas mowa była tylko u układzie zbiorowym pracy). Dodano nowy § 5, zgodnie z którym jeśli  nie będzie możliwe uzgodnienie powyższego porozumienia ze wszystkimi zakładowymi organizacjami związkowymi wówczas pracodawca uzgodni treść porozumienia z organizacjami związkowymi reprezentatywnymi w rozumieniu art. 241(25a) kodeksu pracy
Nowym  art. 140(1) wprowadzono, że rozkład czasu pracy może przewidywać różne godziny rozpoczynania pracy w dniach, które zgodnie z tym rozkładem są dla pracowników dniami pracy. Ponadto rozkład czasu pracy może przewidywać przedział czasu, w którym pracownik decyduje o godzinie rozpoczęcia pracy w dniu, który zgodnie z tym rozkładem jest dla niego dniem pracy. Jednakże jest wyraźne zastrzeżenie, że wykonywanie pracy zgodnie z powyższymi rozkładami nie może naruszać prawa pracownika do ustawowego dziennego 11 godzinnego odpoczynku. Natomiast ponowne wykonywanie pracy w tej samej dobie w powyższych rozkładach czasu pracy nie będzie stanowiło pracy w godzinach nadliczbowych. Uchwalona przez Sejm zmiana kodeksu pracy trafiła teraz do prac w Senacie.