Zdaniem ekspertki, doraźne decyzje podjęte przez rząd w sprawie świadczeń socjalnych takie jak podniesienie wysokości renty socjalnej czy udzielenie dodatku rehabilitacyjnego którego oczekują protestujący, jeśli nawet doprowadzą do zakończenia obecnego protestu, to nie będą stanowiły rozwiązania problemu z jakim w rzeczywistości mamy do czynienia. Problemem tym jest brak kompleksowego uregulowania kwestii zabezpieczenia społecznego ryzyka niesamodzielności. Jeśli nie podejmiemy w Polsce merytorycznej debaty na ten temat z udziałem ekspertów różnych dziedzin w szczególności prawa, ekonomii i medycyny, co kilka lat będziemy świadkami dramatycznych protestów w Sejmie, ale co gorsze niepełnosprawne osoby niesamodzielne i ich opiekunowie nie będą mieli zapewnionych godnych warunków życia. Więcej>>