Kalendarz wygląda następująco. 27 maja Sejm rozpoczął pracę nad projektem ustawy o dopłatach do oprocentowania kredytów bankowych udzielanych na zapewnienie płynności finansowej przedsiębiorcom dotkniętym skutkami COVID-19 oraz o zmianie niektórych innych ustaw, czyli tzw. tarczą 4. To nią zmieniana jest ustawa w sprawie COVID-19 i przywracane prawo rodziców dzieci do lat 8 do dodatkowego zasiłku opiekuńczego. W czwartek, 4 czerwca, posłowie wieczorem uchwalili nowe przepisy, a ustawa teraz musi trafić do Senatu, który zajmie się nią – co potwierdziliśmy w Biurze Prasowym Senatu - na swoim najbliższym posiedzeniu. Zaplanowane je na 17-18 czerwca. Wtedy też odbędzie się posiedzenie Sejmu. Jeśli wszystko dobrze się złoży, to 18 czerwca, a najdalej 19. - ustawa powinna trafić na biurko prezydenta. I nawet jeśli od razu zostanie opublikowana, to tak naprawdę dopiero od poniedziałku, 22 czerwca działy kadrowo-płacowe będą mogły zacząć rozpatrywać wnioski o dodatkowy zasiłek opiekuńczy rodziców dzieci do lat 8.

Czytaj również:   Rząd przyciął zasiłki opiekuńcze - już od poniedziałku

ZUS i pracodawca bez prawa do wypłaty

Przypomnijmy, że w środę, 20 maja, jako pierwsi poinformowaliśmy, że od poniedziałku, 25 maja, rodzice dzieci do lat 8 stracą prawo do dodatkowego zasiłku opiekuńczego na dziecko z powodu zamknięcia żłobka, przedszkola, klubu dziecięcego czy szkoły. Nie będą też mogli pobierać go, gdy żłobek czy przedszkole będą wprawdzie otwarte, ale ich dziecko nie dostanie się do niego z uwagi na obostrzenia związane z epidemią koronawirusa. Obowiązujący od tego dnia przepis art. 46 ustawy z 14 maja 2020 r. (popularnie zwanej tarczą 3) zmienił bowiem art. 4 ust. 1 i art. 4a ust. 1 ustawy z 2 marca w sprawie COVID-19, która wprowadziła dodatkowy zasiłek opiekuńczy z powodu zamknięcia tych placówek. W efekcie z grupy osób uprawnionych do otrzymania tego świadczenia wypadli rodzice dzieci do lat 8 i ZUS – póki co – nie ma już podstawy prawnej do wypłaty im tego świadczenia. Prawo do dodatkowego zasiłku opiekuńczego od 25 maja zachowali tylko rodzice dzieci z niepełnosprawnościami do 18 roku życia, w tym funkcjonariusze służb i rolnicy posiadający takie dzieci.

Sprawdź w LEX: Czy dodatkowy zasiłek opiekuńczy, przyznany w ramach tarczy antykryzysowej, powinien być uwzględniony w świadectwie pracy? >

 

Cena promocyjna: 69.3 zł

|

Cena regularna: 99 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 79.2 zł


Rząd, a właściwie Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w pierwszym momencie po naszej publikacji zapewniało, że zasiłek będzie wypłacany do 14 czerwca, bo taki termin wypłaty tego zasiłku określił rząd. Potem w projekcie tarczy 4 pojawiły się przepisy, które mają przywrócić prawo do zasiłku rodzicom dzieci do lat 8.  

Czytaj również: Zaklinanie rzeczywistości nie poprawi błędu legislacyjnego

- Z praktyki wiem, że pracodawcy wstrzymują się z wypłatą dodatkowego zasiłku opiekuńczego na dzieci do lat 8, ale deklarują, że jak tylko będzie podstawa prawna, to taki zasiłek zostanie pracownikom opiekującym się dziećmi  wypłacony – mówi Piotr Nietrzpiel, radca prawny z kancelarii Wojewódka i Wspólnicy. Nie wyklucza jednak, że część osób do tej pory opiekujących się dziećmi to prawo do zasiłku utraci z uwagi na to, że zdecydują się wrócić do pracy.

Sprawdź w LEX: Czy jest możliwość wydłużenia pracownikowi pracy zdalnej na dowolny okres bez względu na przepisy specustawy koronawirusowej? >

 

- Wiele osób jest w bardzo trudnej sytuacji finansowej, zwłaszcza gdy są jedynymi żywicielami rodziny. Niepewność co do tego, czy te pieniądze faktycznie będą, a zwłaszcza - kiedy, może zmusić ich do ściągnięcia dziadków do opieki a samemu do powrotu do pracy. Zresztą, gdyby jednak z jakichś przyczyn przepisy nowelizujące uprawnienia do zasiłku nie zostały uchwalone w najbliższym czasie, to pracownicy pozostaną bez dochodów. Bo nie dość, że nie dostaliby wtedy obiecanego zasiłku, to jeszcze nie mieliby prawa do wynagrodzenia za pracę, skoro nie pracowali i nie byli w dyspozycji pracodawcy. Dlatego część pracowników, którzy byli na tym zasiłku i nadal spełniają kryteria do jego otrzymania, może po prostu z niego zrezygnować. Nie zdziwiłbym się, gdyby taka sytuacja miała miejsce – podkreśla mec. Piotr Nietrzpiel.

Czytaj również: ZUS rozpatrzy wnioski o zasiłek opiekuńczy po zmianie prawa

Zobacz procedurę w LEX: Dodatkowy zasiłek opiekuńczy na czas opieki nad dzieckiem w związku z zamknięciem żłobka, klubu dziecięcego, przedszkola lub szkoły, do których uczęszcza dziecko, z powodu pandemii koronawirusa >

Jak rozliczyć ostatni tydzień maja?

Przepis art. 65 pkt 3 i 4 tarczy 4, przywracający rodzicom dzieci do lat 8 prawo do dodatkowego zasiłku opiekuńczego ma wejść w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia, z mocą od 25 maja 2020 r. Wsteczne działanie przepisów  nie rozwiązuje jednak problemów pracodawców, którzy nie wiedzą, jak powinni traktować nieobecność pracownika w dniach od 25 do 31 maja, czyli wtedy, gdy rodzic nie pracował i nie był do dyspozycji pracodawcy a jednocześnie utracił prawo do tego zasiłku na skutek zmiany przepisów.  Co więcej, nie wiedzą też, jak rozliczyć ten ostatni tydzień maja.

Czytaj w LEX: Wynagrodzenie pracowników objętych przestojem ekonomicznym lub obniżonym wymiarem czasu pracy >

 


- Sytuacja jest niejasna z uwagi na brak jednoznacznych wytycznych co do postępowania w tym zakresie – mówi Robert Lisicki, radca prawny, dyrektor Departamentu Pracy Konfederacji Lewiatan. Przyznaje, że pracodawcy znaleźli się w trudnej sytuacji z uwagi na presję, jaką wywierają na nich pracownicy, którzy oczekują, że dodatkowy zasiłek opiekuńczy zostanie im przyznany. – Tymczasem firmy mają problem, bo nie wiedzą, jak należy traktować dni od 25 do 31 maja – podkreśla.

Sprawdź w LEX: Czy pracownikowi, który zawnioskował o zasiłek opiekuńczy na wszystkie dni robocze miesiąca, należy wypłacić wynagrodzenie za weekendy? >

- Dla pracodawców, szczególnie tych, którzy zatrudniają powyżej 20 pracowników ubezpieczonych chorobowo, i którzy sami wypłacają dodatkowy zasiłek opiekuńczy, a dopiero potem rozliczają się z ZUS, zaistniała sytuacja to prawdziwy ból głowy. O ile bowiem przy szybkim procedowaniu ustawy do „uratowania” – od strony rozliczenia – jest wypłata zasiłku za czerwiec, o tyle gorzej jest z końcówką maja, którą pracodawcy powinni już rozliczyć. Wynagrodzenia płacone są w różnych terminach u różnych pracodawców, ale najpóźniej do 10. dnia następnego miesiąca – mówi radca prawny Magdalena Januszewska, specjalizująca się w prawie pracy, ubezpieczeń i zabezpieczenia społecznego. Jak podkreśla, są różne sytuacje życiowe i trudno jest przewidywać decyzje poszczególnych rodziców – mogli brać urlopy wypoczynkowe, bezpłatne, „zwykłe” zasiłki opiekuńcze lub wrócić do pracy. Postawa pracodawców też nie musi być jednolita. – Nie można wykluczyć, że część z nich, kierując się zapewnieniami rządu o przedłużeniu prawa do dodatkowego zasiłku na dzieci do lat 8 wypłaca go także za okres od 25 maja, mimo braku podstawy prawnej do takiego działania – twierdzi mec. Januszewska.

Sprawdź w LEX: Czy podczas stanu epidemii pracodawca może pracownika skierować na wcześniejsze badania okresowe? >

Zdaniem mec. Piotra Nietrzpiela, rozliczenie zasiłku za ostatni tydzień maja (od 25 do 31 maja) będzie wiązało się z konieczności dokonania korekt w rozliczeniach.

Czytaj również: Rząd poprawia błąd legislacyjny po doniesieniach Prawo.pl