Według najnowszego raportu PAIiIZ - „Sektor usług biznesowych w Polsce 2016” nad Wisłą funkcjonują obecnie 62 centra BSS z kapitałem niemieckim. Plasuje to Niemcy na drugim miejscu wśród inwestorów zagranicznych obecnych w Polsce (za Stanami Zjednoczonymi). Wszystko to sprawia, że rośnie zapotrzebowanie na pracowników płynnie posługujących się językiem niemieckim.
Fundacja Pro Progressio, wnikliwie analizując potrzeby inwestorów zza Odry, już od roku 2014 komunikowała rosnące zapotrzebowanie na pracowników płynnie komunikujących się w języku niemieckim. W tym czasie w Polsce zbyt dużo się nie zmieniło i liczba osób wchodzących na rynek pracy i władających językiem niemieckim utrzymuje się na stabilnym poziomie – mówi Wiktor Doktór prezes Fundacji Pro Progressio.
Czytaj: Cenne języki
Mimo wielu kierunków filologicznych na rynku wciąż odnotowuje się deficyt kadr operujących językiem niemieckim. Co więcej, według ekspertów deklaratywna znajomośc tego języka w Polsce jest znacznie wyższa niż rzeczywiste umiejętności lingwistyczne polskich pracowników, a to właśnie one są jednym z kluczowych czynników decydujących o lokowaniu niemieckiego biznesu nad Wisłą.
Źródło: Pro Progressio