Czy zaczął się "Brexodus" Polaków?
Jak pisze "Rz", rok temu Michael Gove, lider kampanii na rzecz brexitu, miał usta pełne haseł o potrzebie powstrzymania imigracji. Teraz zmienił zdanie. - Po wyjściu z Unii nie możemy odciąć naszej gospodarki od potrzebnych jej pracowników - oświadczył. To jednak już się dzieje. I to na wielu frontach. W czwartek alarm podnieśli brytyjscy producenci owoców. Po raz pierwszy u progu sezonu zbiorów nie stawiła się połowa pracowników z Europy Wschodniej, czytamy w "Tygodniku Solidarność".