Pytanie pochodzi z publikacji Serwis BHP

Czy pracownik ma obowiązek zgłaszać wypadek w drodze do lub z pracy?

Czy jest to jego decyzja, czy obowiązek?

Odpowiedź:

Z uwagi na to, że pracodawca nie może wyciągnąć konsekwencji służbowych z powodu niezgłoszenia przez pracownika wypadku, jakiemu uległ on w drodze do lub z pracy (pracodawca nie miałby w tym zresztą interesu), należy przyjąć, że zgłoszenie takiego zdarzenia jest bardziej przywilejem niż obowiązkiem pracownika.

Uzasadnienie:

W myśl art. 57b ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn.: Dz. U. z 2015 r. poz. 748) za wypadek w drodze do lub z pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, które nastąpiło w drodze do lub z miejsca wykonywania zatrudnienia lub innej działalności stanowiącej tytuł ubezpieczenia rentowego, jeżeli droga ta była najkrótsza i nie została przerwana. Jednakże uważa się, że wypadek nastąpił w drodze do lub z pracy, mimo że droga została przerwana, jeżeli przerwa była życiowo uzasadniona i jej czas nie przekraczał granic potrzeby, a także wówczas, gdy droga, nie będąc najkrótszą, była dla ubezpieczonego, ze względów komunikacyjnych, najdogodniejsza.

Za drogę do lub z pracy uważa się, oprócz drogi z domu do pracy lub z pracy do domu, również drogę do miejsca lub z miejsca:

1) innego zatrudnienia lub innej działalności stanowiącej tytuł ubezpieczenia rentowego,

2) zwykłego wykonywania funkcji lub zadań zawodowych albo społecznych,

3) zwykłego spożywania posiłków,

4) odbywania nauki lub studiów.

Ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku w drodze do lub z pracy dokonuje się na zasadach określonych w rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 24 grudnia 2002 r. w sprawie szczegółowych zasad oraz trybu uznawania zdarzenia za wypadek w drodze do pracy lub z pracy, sposobu jego dokumentowania, wzoru karty wypadku w drodze do pracy lub z pracy oraz terminu jej sporządzania (tekst jedn.: Dz. U. z 2013 r. poz. 924) – dalej r.w.d.p.

Przepisy r.w.d.p. obligują pracodawcę poszkodowanego pracownika do sporządzenia – po ustaleniu okoliczności i przyczyn zdarzenia, nie później jednak niż w terminie 14 dni od dnia uzyskania zawiadomienia o wypadku – karty wypadku w drodze do pracy lub z pracy. Dokument ten, zgodnie z art. 92 § 1 pkt 2 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy (tekst jedn.: Dz. U. z 2014 r. poz. 1502 z późn. zm.), stanowi podstawę do wypłaty pracownikowi 100% wynagrodzenia za czas niezdolności pracownika do pracy wskutek wypadku w drodze do lub z pracy. Wynagrodzenie to, a właściwie zasiłek chorobowy, zgodnie z art. 4 ust. 3 pkt 2 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (tekst jedn.: Dz. U. z 2014 r. poz. 159), przysługuje od pierwszego dnia ubezpieczenia chorobowego.

Mimo że przepisy regulujące tryb i zasady uznawania zdarzenia za wypadek w drodze do lub z pracy w trybie informacyjno-nakazującym odnoszą się do konieczności niezwłocznego zawiadomienia o takim wypadku pracodawcę („Ubezpieczony [...] zawiadamia niezwłocznie [...]”), należy jednak przyjąć, że jest to bardziej przywilej niż obowiązek pracownika. Wynika to z tego, że w odróżnieniu od wypadków przy pracy, kiedy to pracodawca jest obowiązany m.in. podjąć działania profilaktyczne, w szczególności takie, jakie pozwolą uniknąć podobnych zdarzeń w przyszłości, w razie wypadku w drodze do lub z pracy pracodawca sporządza jedynie dokumentację powypadkową w celu wypłacenia poszkodowanemu pracownikowi 100% zasiłku chorobowego. Jeżeli poszkodowany nie chce skorzystać ze swojego prawa i nie zgłosi takiego wypadku – jest to jego osobistą sprawą, w żadnym przypadku nieobciążającą prawnymi konsekwencjami z tytułu zaniechania ani pracownika, ani tym bardziej pracodawcy.

Maciej Ambroziewicz, autor współpracuje z publikacją Serwis BHP.

Odpowiedzi udzielono: 21 lipca 2015 r.