Ustawa z dnia 8 kwietnia 2010 r. o zmianie ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych oraz ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej (Dz. U. Nr 81, poz. 529) wprowadziła szereg zmian do ustawy z dnia 9 listopada 1995 r. o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych (Dz. U. z 1996 r. Nr 10, poz. 55 z późn. zm.). Jedna z nich polega na ustanowieniu definicji palarni – chodzi o wyodrębnione konstrukcyjnie od innych pomieszczeń i ciągów komunikacyjnych pomieszczenie, odpowiednio oznaczone, służące wyłącznie do palenia wyrobów tytoniowych zaopatrzone w wywiewną wentylację mechaniczną lub system filtracyjny w taki sposób, aby dym tytoniowy nie przenikał do innych pomieszczeń. Warto wiedzieć, że podczas palenia papierosa wydziela się ponad 400 różnych związków, z których ponad 50 to związki rakotwórcze.
W przewidywaniu nowelizacji na rynku pojawiły się kabiny dla palaczy, które można ustawiać w dowolnym miejscu i które są wyposażone w filtry wyciągowe z pochłaniaczami dymu i innych zanieczyszczeń. Dzięki takim kabinom problem rozprzestrzeniania się dymu tytoniowego będzie rozwiązany, ale nadal pozostaje kwestia "przerw na papieroska". Kto ma płacić za dodatkowe przerwy, jakie robią sobie palacze? Kto ma wykonywać za nich pracę w czasie palenia?
Nowelizacja zabrania palenia wyrobów tytoniowych na terenie zakładów opieki zdrowotnej i w pomieszczeniach innych obiektów, w których są udzielane świadczenia zdrowotne, na terenie jednostek organizacyjnych systemu oświaty i na terenie uczelni oraz jednostek pomocy społecznej. Ponadto jest zabronione palenie wyrobów tytoniowych w pomieszczeniach zakładów pracy innych niż ww. wymienione, w pomieszczeniach obiektów kultury i wypoczynku do użytku publicznego, w lokalach gastronomiczno-rozrywkowych, w środkach pasażerskiego transportu publicznego, na przystankach komunikacji publicznej i w obiektach służących obsłudze podróżnych, w pomieszczeniach obiektów sportowych, w ogólnodostępnych miejscach przeznaczonych do zabaw dzieci oraz w innych pomieszczeniach dostępnych do użytku publicznego.
Jednak właściciel lub zarządzający może wyłączyć spod powyższego zakazu indywidualne pokoje, ale tylko w obiektach służących celom mieszkalnym. Natomiast lekarz prowadzący leczenie chorego w zakładzie opieki zdrowotnej już nie może (tak jak dotychczas) zezwolić pacjentowi na odstępstwo od zakazu palenia. Równocześnie, mimo powyższych zakazów, właściciel lub zarządzający może wyznaczyć palarnie w domach pomocy społecznej lub spokojnej starości, w hotelach, w obiektach służących obsłudze podróżnych, na terenie uczelni, w pomieszczeniach zakładów pracy i w lokalach gastronomiczno-rozrywkowych.
Właściciel lub zarządzający lokalem gastronomiczno-rozrywkowym z co najmniej dwoma pomieszczeniami przeznaczonymi do konsumpcji może wyłączyć spod zakazu zamknięte pomieszczenie konsumpcyjne, wyposażone w wentylację zapewniającą nieprzenikanie dymu tytoniowego do innych pomieszczeń. Niestety, w pomieszczeniu "wyłączonym spod zakazu" chmura dymu może wisieć nad stolikami, byle nie przenikała do innych pomieszczeń.
Właściciel lub zarządzający obiektem lub środkiem transportu, w którym obowiązuje zakaz palenia wyrobów tytoniowych ma obowiązek umieścić w widocznych miejscach odpowiednie oznaczenia słowne i graficzne informujące o zakazie palenia wyrobów tytoniowych na danym terenie lub środku transportu. Kto sprzedaje wyroby tytoniowe lub nie umieszcza informacji o zakazie sprzedaży wyrobów tytoniowych podlega karze grzywny do 2000 zł, a kto pali wyroby tytoniowe w miejscach objętych zakazami podlega karze grzywny do 500 zł.