CBOS zaznacza, że wynik ten wskazuje, iż w ciągu ostatniego roku odsetek rodzin bezpośrednio doświadczających bezrobocia wzrósł o 5 punktów procentowych i jest najwyższy od sześciu lat.
CBOS pytając o osobistą sytuację respondentów celowo nie precyzował, kogo można uznać za bezrobotnego, zdając się na ich subiektywną ocenę i własną definicję bezrobocia.
Blisko jedna trzecia (31 proc.) respondentów deklaruje, iż doświadczyła bezrobocia w przeszłości.
Jak podaje CBOS, bezrobocie w Polsce ma w przeważającym stopniu charakter bezrobocia raczej długotrwałego. Blisko trzy piąte osób bezrobotnych (59 proc.) pozostaje bez pracy dłużej niż rok. W tym jedna ósma (13 proc.) nie ma zatrudnienia od ponad dwóch do pięciu lat, zaś jedna trzecia (32 proc.) nie pracuje od ponad pięciu lat.
Większość bezrobotnych (59 proc.) jest zarejestrowana w urzędzie pracy, ale tylko co dziewiąty (11 proc.) stwierdza, że jego podstawowym źródłem utrzymania jest zasiłek dla bezrobotnych. Niezmiennie zdecydowana większość bezrobotnych (71 proc.) pozostaje przede wszystkim na utrzymaniu członków swojej rodziny. Z własnej pracy – głównie dorywczej (22 proc.), a sporadycznie także stałej (2 proc.) lub z drobnego handlu (2 proc.) – utrzymuje się mniej więcej jedna czwarta zdeklarowanych bezrobotnych (łącznie 26 proc.), zaś wcześniejsze oszczędności wykorzystuje jedna szósta z nich (16 proc.).
W ciągu ostatniego roku przybyło badanych utrzymujących się głównie dzięki środkom finansowym i materialnym uzyskiwanym z opieki społecznej, instytucji charytatywnych oraz Kościoła (z 10 proc. do 15 proc.), a także wykorzystujących wcześniej poczynione oszczędności (z 13 proc. do 16 proc.). Nieznacznie ubyło natomiast tych, którzy żyją przede wszystkim z funduszy uzyskiwanych za wykonywanie prac dorywczych (z 27 proc. do 22 proc.) oraz z zasiłku dla bezrobotnych (z 13 proc. do 11 proc.).
Ponad jedna piąta osób określających się jako bezrobotne nie poszukuje pracy (22 proc.), a jedna czwarta (25 proc.) nie jest gotowa do jej podjęcia w najbliższym czasie.
Jeśli za bezrobotnych uznać wyłącznie te osoby, które są zarejestrowane w urzędzie pracy, poszukują zatrudnienia i są gotowe jak najszybciej je podjąć, to na podstawie deklaracji badanych status bezrobotnego można przypisać co czternastemu dorosłemu Polakowi (7 proc.).
Obecnie do bezrobotnych nieco częściej niż pozostali zaliczają się najmłodsi respondenci – w wieku od 18 do 24 lat (21 proc.) oraz od 25 do 34 lat (25 proc.), badani z wykształceniem zasadniczym zawodowym (21 proc.), dysponujący najniższym dochodem w przeliczeniu na osobę w gospodarstwie domowym (31 proc.) oraz najgorzej oceniający sytuację materialną swoich rodzin (26 proc.).
Z kolei osoby, które nigdy nie doświadczyły bezrobocia, to – jak wynika z deklaracji – głównie najstarsi respondenci – mający co najmniej 65 lat (91 proc. wskazań), z wykształceniem podstawowym (66 proc.), a także badani o najwyższych dochodach per capita (68 proc.), a w grupach zawodowych – emeryci (86 proc.) oraz rolnicy (78 proc.).
Badanie "Aktualne problemy i wydarzenia" przeprowadzono w dniach 7-13 marca oraz 4-10 kwietnia na reprezentatywnej grupie losowej 2210 dorosłych mieszkańców Polski.