Świadectwo pracy to wciąż najważniejszy dokument świadczący o historii i przebiegu zatrudnienia, okresach składkowych i nieskładkowych, a co za tym idzie niezbędny do uzyskania statusu bezrobotnego i otrzymania zasiłku. Pracodawca ma obowiązek wydać świadectwo pracy ostatniego dnia pracy lub wysłać je pocztą w ciągu 7 dni od ustania stosunku pracy. Dokument zwyczajowo jest wystawiany w formie papierowej.

- W okresie pandemii niektórzy pracodawcy, którzy zdecydowali się na w pełni zdalną pracę, mogą opóźniać się z jego wydaniem. Osoba, która ma problemy z uzyskaniem statusu osoby bezrobotnej z powodu braku świadectwa pracy, może zaproponować byłemu pracodawcy wydanie świadectwa pracy w formie elektronicznej to jest pliku PDF opatrzonego kwalifikowanym podpisem elektronicznym. W niektórych sytuacjach to wystarczy, aby rozwiązać problem – mówi Michał Starczewski, aplikant radcowski w BWHS Wojciechowski Springer i Wspólnicy.

Czytaj w LEX: Świadectwo pracy – roszczenia pracownika z tytułu błędnego wystawienia >

Pracodawca zniknął, świadectwo pracy także

Bywa jednak i tak, że pracodawca nie tylko nie wydaje w terminie świadectwa pracy, ale nie zamierza go wydać. Przepisy Kodeksu pracy przewidują, że pracownikowi przysługuje wtedy prawo wystąpienia do sądu pracy z żądaniem zobowiązania pracodawcy do wydania świadectwa pracy. A jeżeli pracodawca nie istnieje lub z innych przyczyn (np. zniknięcie pracodawcy będącego osobą fizyczną, nie odbieranie przez niego korespondencji od pracownika i sądu, niemożność ustalenia jego miejsca pobytu) pracownik może wystąpić do sądu pracy z żądaniem ustalenia uprawnienia do otrzymania świadectwa pracy.  

To po pierwsze procedura czasochłonna. Po drugie do czasu wydania wyroku nierzadko powiatowe urzędy pracy nie chcą zarejestrować takiej osoby, ewentualnie wprowadzają bezrobotnego do rejestru, ale odmawiają prawa do zasiłku.

Wprawdzie powiatowe urzędy pracy posiadają dostęp do bazy ubezpieczeń społecznych i mogłyby z urzędu ustalić stan faktyczny niezbędny do wydania decyzji o przyznaniu zasiłku dla bezrobotnych, ale praktyka bywa inna. - Sprowadza się do odmowy zarejestrowania jako bezrobotnego oraz do nieprzyznawania zasiłków dla bezrobotnych tylko i wyłącznie, dlatego, że osoba ubiegająca się o nie, nie posiada z winy pracodawcy świadectwa pracy. Uważam taką praktykę powiatowych urzędów pracy za niedopuszczalną. Niestety jest ona szeroko stosowana – dowodzi poseł Waldemar Andzel w interpelacji poselskiej w sprawie kłopotów jakie dotykają pracowników, którzy z winy pracodawcy nie otrzymali świadectwa pracy.

 


Furtka szczególnego przypadku

Zgodnie art. 33 ust. 2 ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, rejestracja bezrobotnych i poszukujących pracy następuje po przedstawieniu przez te osoby dokumentów niezbędnych do ustalenia ich statusu i uprawnień. Niezbędne dokumenty precyzuje paragraf 5 pkt 1 rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 14 kwietnia 2020 r. w sprawie rejestracji bezrobotnych i poszukujących pracy. Osoba ubiegająca się o zarejestrowanie, jako bezrobotny albo poszukujący pracy przedkłada do wglądu pracownikowi powiatowego urzędu pracy dokonującemu rejestracji:

  • dowód osobisty, a w przypadku jego braku - inny dokument potwierdzający tożsamość;
  • odpowiednio: świadectwa ukończenia szkoły, dyplomy lub inne dokumenty potwierdzające kwalifikacje lub zaświadczenia o ukończeniu szkolenia;
  • świadectwa pracy i inne dokumenty niezbędne do ustalenia jej uprawnień przysługujących na podstawie przepisów ustawy;
  • dokumenty stwierdzające przeciwwskazania do wykonywania określonych prac, jeżeli takie posiada

Czytaj również: Przybywa zwolnień pracowników - w małych firmach bez prawa do odpraw>>
 

Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii wskazuje, że w szczególnie uzasadnionych przypadkach starosta może wyrazić zgodę na rejestrację osoby, starającej się o status osoby bezrobotnej, a nieposiadającej kompletu dokumentów, o czym mówi par. 8 pkt 5 rozporządzenia. -  Za szczególny przypadek można uznać wszelkie zdarzenia losowe, w tym również brak świadectwa pracy, które nie zostało wydane z winy pracodawcy – wyjaśnia Iwona Michałek wiceminister rozwoju, pracy i technologii.

W opinii ministerstwa, w przypadku niedopełnienia obowiązku przez pracodawcę i niewydania pracownikowi świadectwa pracy, w celu ustalenia uprawnień osoby do zasiłku dla bezrobotnych starosta może przyjąć inny dokument potwierdzający w sposób wiarygodny spełnienie warunków uprawniających do nabycia prawa do zasiłku dla bezrobotnych (okres zatrudnienia i odprowadzanie składek na ubezpieczenia społeczne i Fundusz Pracy). Może to być np. umowa pracę, z której wynikać będzie, od kiedy umowa o pracę obowiązuje oraz wskazywać na wymiar etatu, wynagrodzenie itd.

- Ponadto osoba może przedłożyć zaświadczenie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wskazujące na fakt podlegania ubezpieczeniom społecznym w określonym czasie oraz fakt opłacania składki na te ubezpieczenia. Urząd pracy może również sam uzyskać dane o ubezpieczeniu z ZUS w drodze elektronicznej przez dostęp do bazy danych ZUS – pisze w odpowiedzi na interpelację wiceminister Iwona Michałek.

Można odwołać się do wojewody, poskarżyć staroście

Ministerstwo wskazuje, że rejestracja jest czynnością o charakterze materialno-technicznym. Przy odmowie rejestracji organ zatrudnienia nie wydaje żadnej decyzji administracyjnej. Urzędy pracy dokonują rejestracji i wydają decyzję o przyznaniu statusu bezrobotnego lub odmowie przyznania takiego statusu. Od powyższych decyzji istnieje możliwość złożenia odwołania do miejscowo właściwego wojewody. Ponadto na każde niewłaściwe działanie urzędu pracy, w tym przypadku odmowę zarejestrowania, przysługuje stronie prawo wniesienia skargi do starosty, któremu podlegają miejscowe urzędy pracy.

Ministerstwo zaznacza jednocześnie, że obecnie nie planuje zmiany przepisów w tym zakresie.

 


Można żądać odszkodowania ścigać za wykroczenie

Kodeks pracy przyznaje pracownikowi roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej przez pracodawcę wskutek niewydania w terminie lub wydania niewłaściwego świadectwa pracy. Odszkodowanie przysługuje w wysokości wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy z tego powodu, nie dłuższy jednak niż 6 tygodni. Odszkodowanie wynikające z art. 99 par. 1 - 2 Kodeksu pracy nie wyczerpuje wszystkich możliwych roszczeń pracownika.

- Odrębnie, pracownik może dochodzić od pracodawcy odszkodowania za szkodę wyrządzoną wskutek nieotrzymania świadectwa pracy. Brak uzyskania statusu bezrobotnego, a w konsekwencji odmowa przyznania mu świadczeń, stanowi szkodę inną niż utrata zarobków – mówi Michał Starczewski.

Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z 13 października 2004 r. (sygn. akt II PK 36/04), pracownik może na podstawie art 471 Kodeksu cywilnego może dochodzić od pracodawcy naprawienia szkody wyrządzonej niewydaniem w terminie lub wydaniem niewłaściwego świadectwa pracy innej, niż utrata zarobków w związku z pozostawaniem bez pracy.

- Takie roszczenie nie jest ograniczone do 6-tygodniowego wynagrodzenia, jak ma to miejsce w przypadku roszczenia z artykułu 99 Kodeksu pracy. Były pracownik może dochodzić, więc pełnej szkody, tyle, że niestety może się to wiązać się z długotrwałym procesem sądowym – dodaje Michał Starczewski.

Niewydanie pracownikowi w terminie świadectwa pracy stanowi też wykroczenie przeciwko prawom pracownika zagrożone karą grzywny od 1000 zł do 30 tys. zł.