Pożar wybuchł wczesnym rankiem w ubojni położonej koło miejscowości Dehui, ok. 800 km na północny wschód od Pekinu. Kilkadziesiąt osób jest rannych.
Jak podaje Xinhua, przyczyną tragedii prawdopodobnie była awaria systemu elektrycznego.
Według stacji telewizyjnej CCTV, powołującej się na anonimowych pracowników zakładu, ogień mógł pojawić się w szatni dla personelu w czasie, gdy nocna zmiana kończyła pracę, a poranna jeszcze jej nie rozpoczęła.
Przybyłe na miejsce służby ratunkowe opanowały sytuację i poszukują ocalałych. Z obawy przed wyciekiem niebezpiecznych substancji ewakuowano mieszkańców z domów położonych w promieniu kilometra od fermy.
Na zdjęciach z miejsca zdarzenia, opublikowanych przez chińskie portale informacyjne, widać kłęby dymu unoszące się nad budynkami zbudowanymi z blachy falistej i betonu.
Właścicielem fermy jest chińskie przedsiębiorstwo Jilin Baoyuanfeng Poultry Co., zatrudniające ogółem około 1200 osób.