Rozwój dużych farm fotowoltaicznych w Niemczech został zatrzymany po tym, jak rząd w Berlinie praktycznie zrównał stawki dopłat do produkcji zielonej energii na farmach fotowoltaicznych o mocy powyżej 10 MW z rynkowymi cenami energii. Dodatkowo budowa dużych naziemnych projektów fotowoltaicznych w Niemczech jest od pewnego czasu ograniczona - zgodnie z aktualną wersją niemieckiej ustawy o promowaniu OZE - tylko do terenów zdegradowanych i nie nadających się do wykorzystania np. w rolnictwie.

Niemiecki deweloper Juwi Solar - jeden z największych deweloperów naziemnych farm fotowoltaicznych na świecie - chce zmienić powyższy stan rzeczy i przywrócić rozwój dużych projektów fotowoltaicznych w Niemczech - mimo ograniczeń narzuconych przez niemiecki rząd.

Juwi Solar proponuje koncepcję sprzedaży energii produkowanej w Niemczech na dużych farmach fotowoltaicznych bezpośrednio do odbiorców - gmin czy zakładów przemysłowych - na zasadzie dwustronnych umów na sprzedaż energii - z pominięciem przesyłu energii przez sieci zarządzane przez operatorów energetycznych. Energia ta ma być dużo tańsza i konkurencyjna z cenami energii elektrycznej produkowanej przez elektrownie konwencjonalne - dzięki pominięciu procedur i kosztów wynikających z koncesji, podatków czy opłat za przesył energii.

Pomysł Juwi wymagałby zmian w niemieckim prawie energetycznym. Jego wdrożenie pozwoliłoby jednak na dalszy rozwój dużych projektów fotowoltaicznych w Niemczech, których budowa zgodnie z obecnymi regulacjami dla fotowoltaiki za naszą zachodnią granicą została praktycznie zablokowana.

Źródło: www.gramwzielone.pl