Publikacja raportu zbiega się w czasie z expose premiera Donalda Tuska. Jeszcze przed zaprzysiężeniem nowego rządu otwarcie na dialog z przedsiębiorcami zapowiadał marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Potrzeby są duże, oczekiwania biznesu również.

– Raport zawiera postulaty sformułowane z punktu widzenia przedsiębiorców, które odzwierciedlają głęboką potrzebę zmiany nastawienia administracji publicznej do biznesu i powrotu na drogę partnerskiej współpracy – podkreśla Bartłomiej Rajchert, CEO GDS Grupy Doradztwa Strategicznego, inicjator raportu.

Współpraca państwa i biznesu

W obszarze współpracy państwa i biznesu podstawowy postulat, jaki wybrzmiał w głosach ekspertów, dotyczy zmiany nastawienia świata polityki i administracji publicznej.

– Postulujemy przywrócenie właściwego, transparentnego i skutecznego dialogu społecznego, tj. takiego procesu stanowienia prawa, gdzie uczestnicy rynku mają realny wpływ na powstające regulacje. Dialog społeczny nie może być fasadowy. A dialog regulacyjny musi być oparty na nauce i faktach – podkreśla w raporcie dr inż. Ewa Starzyk.

Eksperci opowiadają się tam się m.in. za wprowadzeniem mechanizmu dodatkowej oceny skutków regulacji (OSR) zlecanej ośrodkom analitycznym niezwiązanym z administracją, a także za obowiązkowym OSR ex post, czyli weryfikacją, czy regulacja w rzeczywistości prowadzi do realizacji stawianych przez nią celów i czy wymaga ewentualnych nowelizacji. Kolejne postulaty to m.in. wsparcie polityczne i dyplomatyczne dla polskiego biznesu na arenie międzynarodowej, a także poprawa zdolności analitycznych administracji publicznej.

– Urzędnicy potrzebują narzędzi analitycznych, które będą ich wspomagać w procesach decyzyjnych. Powinni też znacznie więcej zarabiać, tak samo jak parlamentarzyści i członkowie rządu. Dysproporcje w zarobkach między sferą publiczną a prywatną prowadzą do osłabienia jakości działania tej pierwszej – przekonuje dr Krzysztof Księżopolski.

Energia, klimat i środowisko

W bloku poświęconym energii i klimatowi eksperci wskazują m.in. na opóźnienia we wdrażaniu unijnych dyrektyw klimatycznych, na niską jakość polityk publicznych oraz na fakt, że do przeprowadzenia transformacji energetycznej niezbędna jest umowa społeczna, gdyż w przeciwnym wypadku będzie to politycznie i społecznie niezwykle kosztowne. Wśród postulatów jest też m.in. utworzenie odrębnego departamentu zajmującego się tylko tematem odejścia od węgla i zapewnieniem górnikom innych zajęć.

– Biorąc pod uwagę wyniki wyborów i rząd oparty na trzech formacjach, z których każda ma charakter koalicji, spodziewam się, że polityka energetyczno-klimatyczna może zostać rozparcelowana po kilku ministerstwach. A w tych obszarach bardzo potrzebna jest koordynacja – podkreśla Bartosz Kwiatkowski.

Podatki i sankcje wobec przedsiębiorców

Z kolei w części dotyczącej podatków eksperci postulują m.in. wprowadzenie w kodeksie postępowania administracyjnego wiążących terminów załatwiania spraw przez organy, powiązanych z sankcjami za ich przekroczenie jako narzędzie walki z wszechobecną przewlekłością postępowań. Zwracają też uwagę na konieczność ukrócenia nadużyć dotyczących tymczasowych aresztowań w biznesie.

Kolejną kwestią jest umożliwienie podatnikom zawierania ugody z fiskusem – na co już dzisiaj pozwalają m.in. USA i część krajów europejskich. Tymczasem w Polsce, w sytuacji spornej, będącej dla podatnika „być albo nie być”, jego pieniądze zostają poniekąd „tymczasowo aresztowane” przez państwo, a żmudny proces dochodzenia sprawiedliwości przed sądem – nawet, jeśli skończy się sukcesem przedsiębiorcy – to nierzadko już po upadku firmy.

– Wiele zmian w podatkach będzie wynikać z przepisów międzynarodowych, dyrektywy VIDA, dyrektywy o minimalnym podatku dochodowym, konieczne jest także dostosowanie przepisów do wyroków TS UE, które zapadały w ostatnich latach. Musimy pamiętać także o uszczelnianiu systemu podatkowego, tracą na tym podatnicy, ale także przedsiębiorcy, którzy muszą rywalizować
z nieuczciwymi praktykami. Istotną rolę będą odgrywali w tym urzędnicy skarbowi, którzy powinni mieć dobre warunki pracy, ale także powinni rozumieć odpowiedzialność za swoje decyzje – wylicza ponadto dr Antoni Kolek.