Przyczyn tego możemy doszukiwać się min. w błędnym zapis przepisów formalno – prawnych ustawy z dn. 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym ( Dz. U. Nr 80, poz. 717 z późn. zm.). O nowelizacji ustawy słyszy się od dawna, jednak na tym się kończy. Władze nie mogą porozumieć się co do jej treści, co skutkuje opóźnieniem wydania aktu prawnego. Najnowszy projekt zmieniający ustawę pochodzi z czerwca br.

Co wnosi zmiana przepisów?

Rząd w przypadku braku uchwalonego, obowiązującego planu miejscowego zakłada uchwalenie dla takiego terenu lokalnych przepisów urbanistycznych (akt prawny powszechnie obowiązujący – akt prawa miejscowego). Przepisy mają regulować warunki zabudowy oraz zagospodarowania terenu w ramach: intensywności oraz maksymalnej wysokości zabudowy, kolorystyki budynków oraz dachów, kształtu okien i drzwi, sposobu usytuowania obiektów w stosunku do dróg, liczby miejsc parkingowych i terenów zielonych. Projekt ustawy zakłada także likwidację decyzji o warunkach zabudowy, która to była wydawana w większości przypadkach, przyczyniając się tym samym do chaosu przestrzennego. Ma zostać zastąpiona decyzją w sprawie urbanistycznego planu realizacji. Decyzja taka będzie wydawana podobnie jak decyzja o warunkach zabudowy przez wójta/burmistrza/prezydenta miasta na wniosek inwestora. Jednak by została ona wydana, planowana inwestycja musi spełnić określone warunki, mianowicie:

- teren danej inwestycji posiada bezpośredni dostęp do drogi publicznej;
- teren posiada odpowiednie uzbrojenie terenu w infrastrukturę techniczną;
-lokalizacja inwestycji nie przekracza obowiązującej linii zabudowy – kontynuacja istniejącej zabudowy;
- inwestycja mieści się w kategorii jaką spełniają co najmniej dwa obiekty znajdujące się w kwartale zabudowy;
- wysokość zabudowy nie przekracza max oraz minimalnej wysokości budynku znajdującego się w danym kwartale zabudowy.

Jakie zmiany w zakresie studium?

Projekt ustawy przewiduje wprowadzenie nowej formy obszarowej terenu – obszaru urbanizacji. Wg projektu ustawy - art. 2 ust. 21- przez obszar urbanizacji należy rozumieć „obszar, na którym przewiduje się lokalizacje zabudowy (obszar rozwoju zabudowy) bądź uzupełnienie zabudowy (obszar kontynuacji zabudowy), wyznaczony w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy, którego granice są wyznaczone przy uwzględnieniu istniejącej struktury podziałów geodezyjnych terenu, w ramach, określonych w ocenie aktualności studium, potrzeb rozwoju gminy w odniesieniu do poszczególnych rodzajów użytkowania terenu, zapewniający możliwość realizacji potrzeb wspólnoty gminy, a w tym w szczególności lokalnego uzbrojenia terenu, określonych w art. 7 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (Dz. U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1591, z późn. zm.) oraz stanowiący podstawę dla wyznaczania granic aglomeracji, o których mowa w art. 43 ust. 4a ustawy z dnia 18 lipca 2001 r. Prawo wodne (Dz. U. z 2005 r. Nr 239, poz. 2019, z pózn. zm.)”. Obszar taki ma zostać określony na etapie sporządzania studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy. Warunkiem wprowadzenie tego typu obszaru jest dodatkowo zaopatrzenie terenu w odpowiednią infrastrukturę techniczną - bez tego proces wprowadzenia zabudowy będzie uniemożliwiony.

Co jeszcze w ramach nowelizacji ustawy?

Projekt ustawy nie pominął czynnika społecznego co stanowi pozytywny impuls w ramach zrównoważonego rozwoju. Przy obecnej ustawie społeczeństwo jest w niewielkim stopniu uwzględniane w procesie planistycznym – użytkownicy jak i mieszkańcy danego obszaru mogą wnosić uwagi oraz wnioski do projektu planu i studium. Proces partycypacji społecznej jednak nie do końca jest respektowany przez osoby odpowiedzialne za proces planistyczny. Nowelizacja ustawy zwraca większą uwagę na aspekt społeczny - projekt zakłada wprowadzenie instytucji mediatora.

Na czym ma polegać zadanie mediatora?

„Do zadań mediatora należy ograniczenie zakresu sporów i dochodzenie do rozwiązań równoważących interesy zainteresowanych stron w trakcie sporządzania studium, miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, miejscowych przepisów urbanistycznych oraz w postępowaniu w sprawie urbanistycznego planu realizacyjnego, w tym w celu zawarcia umowy urbanistycznej” (art. 10a, ust.4 projektu ustawy). Główne zadanie to uświadomienie społeczeństwu co reguluje ustawa, jakie przepisy się w niej znajdują, co oznaczają, jakie korzyści płyną z planowania. Edukacja społeczeństwa pełni tutaj podstawową rolę. Wprowadzenie nowego organu ma na celu: uniknięcie protestów społeczeństwa, które to często blokuje poszczególne inwestycje, a tym samym opóźnia proces uchwalania planów miejscowych oraz ograniczenie liczby konfliktów występujących na podłożu społeczeństwo – władza.

– Rozwiązanie to pochodzi z Francji, gdzie funkcjonuje tzw. komisarz ankiet. Na etapie uchwalania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego komisarz taki rozmawia z mieszkańcami i zbiera ich opinie na temat planu. Potem sporządza raport i pokazuje przedstawicielom lokalnej władzy, jakie są oczekiwania mieszkańców i na jakie rozwiązania nie chcą się oni zgodzić – mówi architekt Wojciech Chrabelski, który we Francji pełnił funkcję komisarza ankiet.

Inne zmiany. Projekt ustawy ponad to uzupełniony został o dodatkowe przepisy formalne - wprowadza szereg nowych pojęć, w tym min. standardy rozwoju urbanistycznego, czy też obszar funkcjonalny. Przepisy projektu rządowego nadają także dodatkowe kompetencje gminie - ustawa daje możliwość zagospodarowania terenów zamkniętych, które do tej pory wyłączone były z procesu planistycznego (możliwe po wcześniejszym uzgodnieniu warunków zagospodarowania i zabudowy terenu z wojewodą). Projekt ustawy zmieniający ustawę o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym znajduje się na stronie Ministerstwa Infrastruktury - BIP : http://bip.mi.gov.pl/pl/bip/projekty_aktow_prawnych