Leszek Zając, zastępca głównego inspektora pracy oraz Krzysztof Kowalik, dyrektor Departamentu Prewencji i Promocji GIP gościli 17 października br. na posiedzeniu Rady Krajowej Związku Zawodowego "Budowlani", poświęconemu bezpieczeństwu pracy w budownictwie.

Zaprezentowali efekty działań Państwowej Inspekcji Pracy w budownictwie w roku 2011 i pierwszym półroczu 2012.
Poprawa bezpieczeństwa pracy w budownictwie jest jednym z priorytetów działalności kontrolno-nadzorczej Państwowej Inspekcji Pracy ze względu na dużą wypadkowość w tym sektorze – podkreślił zastępca głównego inspektora Leszek Zając.

W 2011 roku PIP przeprowadziła 6698 kontroli na 3684 budowach, a w pierwszym półroczu br. 3462 kontroli na 1811 budowach. Kontrole ukierunkowane były na prace szczególnie niebezpieczne na wysokości i rusztowaniach, roboty ziemne i w wykopach, roboty remontowe i rozbiórkowe, roboty drogowe i mostowe.

– Budownictwo przoduje pod względem liczby wypadków śmiertelnych – mówił zastępca głównego inspektora pracy. – Odnotowujemy ponad 100 takich wypadków rocznie.

Największy problem w branży to upadki z wysokości. Główną przyczyną wysokiej wypadkowości jest brak nadzoru i tolerowanie odstępstw od zasad bhp. Niepokojące jest to, że często sami pracownicy bagatelizują zagrożenia.

Krzysztof Kowalik zaprezentował związkowcom wyniki prowadzonej przez PIP w ciągu ostatnich trzech lat kampanii społecznej w budownictwie.

Przewodniczący ZZ "Budowlani" Zbigniew Janowski przekazał przedstawicielom inspekcji pracy podziękowania dla wszystkich inspektorów PIP za współpracę ze związkowcami i świadczoną dla nich pomoc. Zapowiedział, że przyszły rok będzie rokiem kampanii informacyjnej związku poświęconej bezpieczeństwu i ochronie pracy w budownictwie.
Rada przyjęła stanowisko ZZ "Budowlani" nt. stanu bezpieczeństwa pracy w budownictwie w warunkach kryzysu w polskim sektorze budowlanym.
Źródło: www.pip.gov.pl, stan z dnia 19 października 2012 r.