Tak wynika z projektu zmian ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa oraz niektórych innych ustaw, którym Sejm zajmował się na ostatnim posiedzeniu podczas pierwszego czytania.
 
Zobacz także: E-zwolnienia nadchodzą
 
Zgodnie z projektem, dowodami stwierdzającymi czasową niezdolność do pracy z powodu choroby będą zaświadczenia lekarskie w formie dokumentu elektronicznego, jego wydruk, zaświadczenia wystawione na formularzu zaświadczenia lekarskiego wydrukowanym z systemu teleinformatycznego, a także przez jakiś czas papierowe formularze.
Zasadniczym i docelowym dokumentem stwierdzającym niezdolność pracownika do pracy będzie jednak e-zwolnienie. Lekarz wystawi je podczas wizyty chorego. Elektroniczny dokument będzie potwierdzony za pomocą kwalifikowanego certyfikatu lub profilu zaufanego ePUAP. Za pomocą Internetu trafi od razu na elektroniczną skrzynkę podawczą ZUS-u, a ten prześle go do pracodawcy chorego. W ten sposób wszystko zadziała, jeśli lekarz i ZUS będą mieli profil informacyjny płatnika składek. O jego założeniu firmazawiadomi na piśmie zatrudnionych, co zwolni ich z przynoszenia wydruków zwolnień.
 
Lekarze będą mieli na profilu informacyjnym dostęp do danych chorego, jego płatników składek, a także członków rodziny. Dane te zostaną automatycznie zapisane w zaświadczeniu lekarskim. Chory na wizycie powinien potwierdzić ich aktualność. Lekarz wpisze do systemu informacje o stanie zdrowia pacjenta, np. numer statystyczny choroby, czas choroby. Jeśli dane na profilu będą niekompletne lub nieprawidłowe, wówczas wystawiający zaświadczenie będą mieli obowiązek uzyskania ich od ubezpieczonego. To lekarze podczas wizyt utworzą swój profil informacyjny o chorym i płatniku za pomocą systemu teleinformatycznego bezpłatnie udostępnionego przez ZUS.
 
Czytaj całość na www.kadry.abc.com.pl