System planowania przestrzennego (oparty w sensie formalnoprawnym na ustawie z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym – dalej u.p.z.p.) podlega ostatnio licznym zmianom. Znaczna ich część została zawarta w ustawie z dnia 9 października 2015 r. o rewitalizacji. Sprowadzają się one do:
– połączenia instrumentów planowania przestrzennego z nowymi instrumentami rewitalizacji (np. uchwałą wyznaczającą obszar rewitalizacji),
– wprowadzenia specjalnego nowego instrumentu – miejscowego planu rewitalizacji,
– wprowadzenia nowych wartości do ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym i związanych z nimi zmian proceduralnych dotyczących studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego.

W ramach przedmiotowej analizy skoncentrowano się na ostatnim z wymienionych punktów. Założyć trzeba, że stanowi on jeden z elementów szeroko rozumianych procesów ułatwiających również działania rewitalizacyjne. Można to jednak rozpatrywać samodzielnie. Niewątpliwie przed znaczną częścią organów samorządów gminnych pojawią się przy tej okazji dylematy w zakresie stosowania nowych przepisów. Pierwszym etapem ich analizy będzie jednak zweryfikowanie zmian wprowadzonych do rozdziału 1 u.p.z.p.

Zmiany przepisów ogólnych ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym
Zmiany zawarte w rozdziale 1 u.p.z.p. dotyczą przede wszystkim zagadnień związanych z kluczowymi wartościami planistycznymi. Można wskazać, że przepisy z tego rozdziału, zwłaszcza pierwszych artykułów, znacząco wpływają na istotę procesu planowania (por. wyrok WSA w Gdańsku z dnia 14 października 2015 r., II SA/Gd 276/14, LEX nr 1948796). Nie zawsze jednak z każdej zawartej tam wskazówki można wywodzić konkretny obowiązek.

W art. 1 ust. 2 u.p.z.p. wymieniono – poza ładem przestrzennym i zrównoważonym rozwojem – kilka wartości znaczących z perspektywy bardziej szczegółowej. W ramach ustawy o rewitalizacji dodano w tym kontekście między innymi zapewnienie udziału społeczeństwa w pracach nad studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego (w tym przy użyciu środków komunikacji elektronicznej) oraz zachowanie jawności i przejrzystości procedur planistycznych. Wartości te są (i w przeważającym zakresie – przed wejściem w życie ustawy o rewitalizacji – były) skonkretyzowane w kolejnych przepisach ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Jednakże tak silne zaakcentowanie niniejszych wartości na początku ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym spowodować powinno konkretne konsekwencje przy wykładni np. art. 9 czyart. 17 u.p.z.p. Można to ująć na zasadzie podobnej do wykładni uprawnień właściciela w planowaniu przestrzennym i związanym z tym założeniem interpretacji zgodnie z jego interesem wszelkich ewentualnych niejasności.

Dowiedz się więcej z książki
Ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Komentarz
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł

 

Obecnie w ten sam sposób należałoby interpretować wszelkie możliwie niejasności, zwłaszcza związane z konsultacjami społecznymi dotyczącymi studiów (i planów miejscowych). Może dotyczyć to chociażby terminów związanych z tymi konsultacjami czy zakresu podmiotowego osób mogących składać uwagi.

W ramach nowelizacji do art. 1 u.p.z.p. dodano również ust. 3 i 4. Na ich podstawie można przyjąć, że:
– przy określaniu przeznaczenia terenu (lub potencjalnego sposobu jego zagospodarowania) organ ma obowiązek ważenia interesu publicznego i interesu prywatnego (wyrażonego m.in. w trakcie konsultacji społecznych), opierając się między innymi na analizach ekonomicznych, środowiskowych i społecznych,
– organ powinien w miarę możliwości chronić istniejący stan zagospodarowania terenu, zwłaszcza przy okazji sytuowania nowej zabudowy.

Sam obowiązek ważenia interesu publicznego i prywatnego nie jest niczym nowym. Występował również wcześniej (chociaż zapewne w przedmiotowej ustawie nie był aż tak precyzyjnie ujęty). O ważeniu interesów wypowiadało się natomiast orzecznictwo (m.in. wyrok NSA z dnia 29 maja 2015 r., II OSK 2661/13, LEX nr 1982817). Zwrócić w większym stopniu należałoby natomiast uwagę na wprowadzenie wymogu ochrony istniejącego stanu zagospodarowania przestrzennego przez organy. Może to stanowić zapowiedź tendencji, zgodnie z którymi zmiana takiego stanu powinna być szczególnie uzasadniona (nie tylko względami prawnymi, urbanistycznymi, ale też szerszymi, np. ekonomicznymi czy środowiskowymi). Zmiany wprowadzone poprzez ustawę o rewitalizacji zatrzymały się w połowie drogi w tym zakresie – na wprowadzeniu pewnych wytycznych przy sporządzaniu studiów uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. Przypomnieć należy, że same analizy (powołane w przedmiotowych przepisach) nie mogą być mierzalnym, skonkretyzowanym elementem procedur planistycznych.

Serwis Budowlany
Artykuł stanowi fragment komentarza praktycznego, opublikowanego w programie Serwis Budowlany
Już dziś wypróbuj funkcjonalności programu. Analizy, komentarze, akty prawne z interpretacjami