Podczas ostatnich obrad w Brukseli, 9 marca, ministrowie UE zgodzili się w sprawie globalnej ochrony klimatu. W rozmowach o większych unijnych ograniczeniach emisji CO2 Rada nie osiągnęła jednak jednomyślności. Polska, która wielokrotnie zgłaszała propozycje kompromisowe, nie mogła poprzeć rozwiązań proponowanych przez prezydencję.

Podczas wystąpienia w Sejmie, argumenty ministra Marcina Korolca zyskały szerokie zrozumienie wśród posłów. Zapowiadając dalsze kroki minister Korolec zwrócił uwagę, że "Polska opowiada się za dalszym rozwojem globalnej polityki klimatycznej. Jednak dopóki nie znamy zobowiązań redukcyjnych naszych głównych partnerów gospodarczych takich jak Chiny, Indie czy USA, za wcześnie jest na podjęcie przez UE decyzji w sprawie ścieżki przejścia na gospodarkę niskoemisyjną do roku 2050. Siła Unii Europejskiej polega na umiejętności łączenia różnych stanowisk poszczególnych państw i dostosowywaniu wspólnych ustaleń do różnych ambicji tych państw, a także ich różnych poziomów startowych".

Źródło: www.mos.gov.pl