W ocenie samorządu rolniczego, który prosił RPO o interwencję w tej sprawie, przyjęta w polskim Planie Strategicznym dla Wspólnej Polityki Rolnej (WPR) na lata 2023-2027 definicja aktywnego rolnika nie wyklucza ze wsparcia osób, które nie prowadzą faktycznie działalności rolniczej. Krajowa Rada Izb Rolniczych wskazała na konieczność doprecyzowania w krajowych aktach wykonawczych definicji aktywnego rolnika oraz wymogów stawianych beneficjentom - aby ograniczyć skalę wypłat płatności bezpośrednich dla osób, które nie prowadzą działalności rolniczej. Zwróciła uwagę, że zgodnie z prawem UE dopłaty powinny trafiać do aktywnych rolników, prowadzących działalność rolniczą.

Czytaj w LEX: Pojęcie działalności rolniczej na gruncie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych – wnioski de lege ferenda >>>

Czytaj w LEX: Dotacje w działalności gospodarczej na przykładach >>>

Rolnik, jeśli nie prowadzi innej działalności

W projekcie Planu Strategicznego WPR przesłanym do Komisji Europejskiej zapisano następującą definicję: rolnicy, którzy za poprzedni rok otrzymali płatności bezpośrednie w kwocie nieprzekraczającej 5 tys. euro, będą automatycznie uznawani za aktywnych zawodowo. W przypadku zaś, gdy kwota płatności za poprzedni rok przekracza 5 tys. euro, rolnik będzie uznawany za aktywnego, jeżeli nie prowadzi żadnej z działalności wymienionej na negatywnej liście, takiej jak:

  •     administrowanie portami lotniczymi,
  •     administrowanie wodociągami,
  •     administrowanie trwałymi terenami sportowymi i rekreacyjnymi,
  •     świadczeniem usług przewozu kolejowego,
  •     świadczeniem usług w zakresie obrotu nieruchomościami.

Czytaj w LEX: Rodzinne gospodarstwo rolne – status podatnika VAT >>>

 


Projekt uwzględnia też wyjątki, w których rolnik może ubiegać się o dopłaty po przekroczeniu 5 tys. euro, mimo prowadzenia wymienionych działalności.

Podnoszone przez samorząd rolniczy  wątpliwości dotyczą faktu, że takie rozwiązanie chroni interesy osób posiadających grunty, które działalności rolniczej nie prowadzą. 

W związku z tym, że taka sytuacja wywołuje wątpliwości w kontekście wartości konstytucyjnych, RPO Marcin Wiącek zwraca się do wicepremiera Henryka Kowalczyka o stanowisko co do ukształtowania definicji aktywnego rolnika w odniesieniu do Wspólnej Polityki Rolnej (WPR) na lata 2023-2027.

Czytaj: Mieszczuch może kupić siedlisko, ale nie każdą firmę może później prowadzić>>