Ojciec, bez wiedzy syna, przesadził krzewy na jego nieruchomości przy okazji remontu ogrodzenia. Czy przesadzenie krzewów w inne miejsce na tej samej nieruchomości należy traktować jak ich usunięcie bez zezwolenia?

Czy syn będący właścicielem działki powinien zapłacić karę za usunięcie krzewów bez zezwolenia, gdy stało się to bez jego udziału?


Odpowiedź:

Przesadzenie drzew bez zezwolenia należy traktować jako nielegalne usunięcie drzew. Mamy tu jednak do czynienia z inną sytuacją niż "zwykłym" usunięciem drzew bez zezwolenia, gdyż przesadzone drzewa mogły zachować żywotność. A zatem, organ może skorzystać z dyspozycji art. 88 ust. 3 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (tekst jedn.: Dz. U. z 2009 r. Nr 151, poz. 1220, z późn. zm.) - dalej u.o.p. i odroczyć termin zapłaty kary na okres 3 lat, gdyż stopień ich uszkodzenia nie wyklucza zachowania ich żywotności.


Tak się dzieje w przypadku, gdy właściciel samowolnie przesadzi drzewa, gdy czyni to podmiot inny niż posiadacz nieruchomości przepis ten nie ma zastosowania. W opisanej sytuacji ojciec właściciela nieruchomości nie może zostać ukarany kara administracyjną za usunięcie drzew bez zezwolenia, gdyż nie jest posiadaczem tej nieruchomości. W stosunku do niego będą miały zastosowanie przepisy ustawy z dnia 20 maja 1971 r. kodeks wykroczeń (Dz. U. z 2010 r. Nr 46, poz. 275) – dalej k.w. Organ właściwy do wydania zezwolenia powinien umorzyć postępowanie w sprawie nałożenia kary administracyjnej i przekazać sprawę policji. Z praktyki wynika, że w takich przypadkach, gdy nie doszło do przywłaszczenia drewna (a tylko do przesadzenia drzewa), sprawy bywają umarzane. Jednakże o tym zadecyduje sąd, który będzie rozstrzygał sprawę nielegalnego przesadzenia drzew.


Uzasadnienie:

Właściciel nieruchomości nie może zostać ukarany karą administracyjną za usuwanie drzew bez zezwolenia, gdyż drzewa zostały usunięte (przesadzone) bez jego zgody.

Za delikt w postaci usuwania drzew lub krzewów bez zezwolenia odpowiada wyłącznie posiadacz nieruchomości w rozumieniu art. 336 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93 z późn. zm.), gdyż tylko on może wystąpić o zezwolenie na usunięcie (wyrok NSA z 3 kwietnia 2009 r., II OSK 488/08). Oznacza to, że nie można nałożyć kary administracyjnej za usunięcie drzew bez wymaganego zezwolenia na osobę nieposiadającą żadnego tytułu do nieruchomości, z której drzewa zostały usunięte.