Inspektor sanitarny odmówił stwierdzenia u mężczyzny choroby zawodowej, w postaci nowotworu złośliwego.
Mężczyzna tłumaczył, iż przez 24 lata pracował jako kierowca samochodu dostawczego. Jego zdaniem spaliny samochodowe, w tym opary benzenu, mógły być przyczyną wykrytego u niego raka krtani.
Inspektor sanitarny powołał się na opinie lekarzy specjalistów dwóch placówek orzeczniczych. W opiniach stwierdzo, że u osób narażonych na opary benzenu, narządem krytycznym jest układ krwiotwórczy, a nie krtań. Dodatkowo jednostka orzecznicza drugiego szczebla w swoim krótkim sześciozdaniowym uzasadnieniu wskazała, że dostępne badania i literatura nie podają, aby wystąpiły nowotwory krtani po benzenie.
Mężczyzna odwołał się od decyzji, uważając, iż jest ona dla niego krzywdząca.
Tłumaczył, iż stwierdzenia orzeczeń lekarskich nie zgadzają się z informacjami, które odnaleźć można w literaturze fachowej, co pozwala postawić pod znakiem zapytania, jeśli nie profesjonalizm, to w każdym razie bezstronność autora opinii.
WSA uznał skargę za zasadną.
Sąd zgodził się ze skarżącym mężczyną, iż organ wydający decyzję opierający się na orzeczeniu lekarskim, które odwołuje się do nieokreślonych wyników badań i literatury, bez ich przytoczenia lub przynajmniej wskazania źródeł, opiera się na opinii ogólnikowej, nie spełniającej wymogów stawianych opinii biegłego.
Fundamentalną zasada tego postępowania jest zasada prawdy obiektywnej, która nakazuje organom administracji publicznej podjęcie wszelkich kroków niezbędnych do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego oraz do załatwienia sprawy.
Inspektora sanitarnego, prowadzącego postępowanie w sprawie choroby zawodowej, obowiązują wszystkie reguły dotyczące przebiegu postępowania administracyjnego.
Ponadto orzeczenie lekarskie mające być podstawą rozstrzygnięcia szczególnie w sprawach spornych i wątpliwych, musi nosić cechy opinii biegłego.
Zatem nie może ograniczać się do lakonicznego stwierdzenia, ale powinno być wszechstronnie uzasadnione i wyjaśniać wątpliwości w sposób przekonujący i dostępny dla stron, organu prowadzącego postępowanie oraz sądu administracyjnego – przypomniał WSA.
Wyrok WSA w Gliwicach z 28 kwietnia 2015 roku, sygn. akt IV SA/Gl 864/14, nieprawomocny