- Wprowadzenie obowiązku szczepień przeciwko pneumokokom to dobra decyzja - komentuje wiceprezes Porozumienia Zielonogórskiego Wojciech Pacholicki. - Środowiska medyczne domagały się tego od wielu lat, apelując o to do kolejnych ministrów zdrowia. Pneumokoki to bardzo agresywne bakterie, a choroby przez nie wywołane bywają groźne nawet dla życia. Choć resort ograniczył refundację do dzieci urodzonych po 1 stycznia 2017 roku,  to i tak jest to krok w dobrym kierunku. Pneumokoki są najbardziej niebezpieczne dla małych dzieci.

Pneumokoki wywołują między innymi zapalenie ucha środkowego, zapalenie zatok, zapalenie płuc. Mogą powodować sepsę czy zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych. Według WHO pneumokoki są przyczyną co najmniej 10 procent wszystkich zgonów u dzieci poniżej 5. roku życia. Według ekspertów liczba zakażeń pneumokokowych jest niedoszacowana, ponieważ nie są one właściwie diagnozowane. Problemem jest też  narastająca oporność pneumokoków na antybiotyki, co utrudnia (a czasem nawet uniemożliwia) leczenie wywołanych przez nie chorób.

Lekarze przypominają, że szczepienie jest najlepszą metodą zapobiegania chorobom i zachęcają rodziców do zadbania o bezpieczeństwo zdrowotne dzieci.    

Źródło: www.federacjapz.pl

Czytaj także: Co musisz wiedzieć o reformie ochrony zdrowia?>>>