- Szczepienia przeciw grypie mogą być ujęte w kosztach przedsiębiorstwa, obniżając wysokość opłacanego podatku dochodowego. Jednocześnie w większości przypadków dla pracowników będą one będą przychodem podlegającym opodatkowaniu PIT -  wskazuje Jarosław Ferdyn, doradca podatkowy z Grupy Gumułka 
 
Dodatkową korzyścią może być możliwość ujęcia tego wydatku w kosztach uzyskania przychodów pod kątem podatku dochodowego.
- Wydatek pracodawcy na sfinansowanie szczepień ochronnych można postrzegać jako poniesiony w celu zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów. Dlatego ujęcie go w kosztach podatkowych nie powinno budzić wątpliwości i to bez względu na to, czy takie szczepienia stanowią świadczenia zdrowotne, do których zapewnienia zobowiązują pracodawcę przepisy prawa, czy też pracodawca finansuje je dobrowolnie - wskazał Ferdyn. Przypomniał przy tym, że pracodawca powinien zadbać o odpowiednie udokumentowanie takiego wydatku.
 
Finansowane przez pracodawców szczepienia mają też konsekwencje podatkowe dla pracowników. Wynika to z przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych dotyczących nieodpłatnych świadczeń i ich wykładni dokonanej przez Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 8 lipca 2014 roku.
 

- Zasadniczo uznać należy, że jeśli pracownik dobrowolnie godzi się na jakieś świadczenie od pracodawcy, uznając że jest to dla niego korzystne i w ten sposób zaoszczędza wydatku, który miałby ponieść samodzielnie, to świadczenie takie stanowi dla niego przychód podatkowy, od którego pracodawca pobiera zaliczkę na podatek - wyjaśnił ekspert podatkowy.

W określonych przypadkach wartość szczepienia nie będzie podlegać opodatkowaniu podatkiem PIT. To sytuacja, gdy przepisy przewidują, że szczepienie jest obowiązkowe, na przykład z uwagi na charakter lub warunki pracy (dotyczy to pracowników socjalnych lub żołnierzy), a jego koszty ponosi pracodawca. Wtedy nie ma mowy o powstaniu przychodu po stronie pracownika.

Szczepienia pracowników mogą być prowadzone zarówno w placówce medycznej, jak i w siedzibie firmy. W tym drugim przypadku muszą być spełnione warunki sanitarne – badanie pracownika musi odbywać się w zamkniętym pomieszczeniu z dostępem do umywalki. Jednocześnie pracodawca nie dokonuje potrącenia wynagrodzenia za nieobecność pracownika, bez względu na miejsce szczepienia.

Grypa to zespół objawów klinicznych związanych z ostrym zakażeniem układu oddechowego, wywoływany przez wirusa grypy. Poza grypą sezonowa, atakującą co roku, co kilkanaście lat występują światowe epidemie tej choroby. W tym wypadku czynnikiem chorobotwórczym jest nieznany do tej pory u ludzi podtyp wirusa. Wówczas choroba szerzy się bardzo szybko, a liczba zachorowań jest znacznie wyższa.

Specjaliści akcentują, że szczepienie to jedyna skuteczna metoda profilaktyki przeciwko grypie. Choć szczepić się należy, bo grypa może wiązać się z poważnymi powikłaniami, a nawet śmiercią, w Polsce robi to niewiele osób - w ostatnim sezonie epidemicznym było to 3,55 procent populacji, co plasuje Polskę na przedostatnim miejscu w Europie.
 

Podczas zorganizowanej we wrześniu 2015 w Warszawie konferencji prasowej prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych Grzegorz Cessak mówił, że grypa jest chorobą zakaźną, która w Polsce jest powodem największej liczby zgonów. Akcentował, że jedyną skuteczną metodą profilaktyki przeciw grypie jest szczepienie, a najlepszy termin, aby to zrobić, przypada przed rozpoczęciem sezonu infekcji kataralnych.

Cessak mówił, że ze względu na bardzo dużą zmienność antygenową wirusa grypy skład szczepionki w każdym sezonie jest aktualizowany. Przypomniał też, że obecnie stosowane szczepionki zawierają rozszczepiony wirion wirusa grypy bądź jedynie jego powierzchniowe podjednostki, więc nie są one w stanie wywołać choroby.

W sezonie 2014/2015 w Polsce odnotowano ponad 3,5 mln przypadków grypy i 11 zgonów będących jej skutkiem. Szacuje się, że bezpośrednie, związane z leczeniem koszty grypy wynoszą w Polsce 43,5 mln zł - w roku bez epidemii. Gdy występuje epidemia grypy jest to nawet 730 mln zł rocznie. Koszty pośrednie, związane na przykład z nieobecnością pracowników w pracy, szacuje się na około 1,5 mld zł.(pap)