NFZ twierdzi, że oferta placówki została niżej oceniona z powodu zbyt małej liczby zatrudnionych pielęgniarek. Szpital wyjaśnia, że na więcej go nie stać, gdyż Fundusz płaci 78 zł na dobę za jednego chorego, a emerytury, których część  przekazują pacjenci jako zapłatę za pobyt, są w tym rejonie bardzo niskie.

Część pacjentów ze Świętochłowic przejmą ZOL-e z innych miast.
Świętochłowicki szpital nie otrzymał też wcale kontraktu na opiekę długoterminową w domu pacjenta.

Cały artykuł www.gazeta.pl