Szpital zdecydował się na zakup używanego sprzętu, ponieważ NFZ zagroził wówczas placówce brakiem kontraktu.

Teraz jednak z tomograrem jest problem. Ponieważ się psuje, pacjentów trzeba wozić na badania do innych miejscowości.

Poza tym z badań TK nie mogą korzystać pacjenci z poradni ambulatoryjnych. Wynika to z faktu, że NFZ nie przydzielił na ten cel szpitalowi punktów.

Cały tekst www.nto.pl