Za taką zmianą w ustawie o zawodach pielęgniarki i położnej było 439 posłów, nikt nie był przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.

W 2011 r. nowelizacja ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej wyznaczyła dwuletni termin na opracowanie nowych programów kształcenia podyplomowego pielęgniarek i położnych. Mimo że termin ten wygasa 23 sierpnia 2013 r., odpowiedzialne za opracowanie programów Centrum Kształcenia Podyplomowego Pielęgniarek i Położnych ich nie przygotowało.

By zaradzić sytuacji, posłowie PSL zgłosili projekt nowelizacji wydłużający termin na opracowanie nowych programów - o kolejne dwa lata.

Z raportu Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych wynika, że w ostatnich trzech latach liczba absolwentów szkół pielęgniarskich (studiów zawodowych oraz szkół wyższych) wynosiła rocznie 6-7 tys. osób. Ale w tym samym okresie okręgowe rady pielęgniarek i położnych wydawały rocznie niespełna 2 tys. zaświadczeń o prawie do wykonywania zawodu, czyli tylko ok. jedna trzecia absolwentów podejmuje pracę w zawodzie.

W raporcie podkreślono, że maleje liczba pielęgniarek w Polsce - więcej osób odchodzi z zawodu niż go podejmuje. Według prognozy, w 2020 r. liczba wszystkich zarejestrowanych pielęgniarek spadnie o ponad 20 tys.

Pod względem liczby pielęgniarek zatrudnionych bezpośrednio przy opiece nad pacjentem przypadających na tysiąc mieszkańców Polska ze wskaźnikiem 7,3 jest na jednym z ostatnich miejsc w Unii Europejskiej. Wyprzedają nas m.in. Dania ze wskaźnikiem na poziomie - 15,4, Norwegia - 14,4, Niemcy - 11,3, Czechy - 8,1.