Jak mówił wśród wielu polityków i części mediów realizacja tego programu nie znajduje zrozumienia. Specjaliści od zwalczania ASF podkreślają, że tylko właściwe przestrzeganie zasad tego programu może uchronić przez rozprzestrzenieniem się wirusa ASF na inne tereny.

Ta choroba nie jest szkodliwa dla człowieka, ale może być niebezpieczna dla całej hodowli trzody chlewnej nie tylko w Polsce, ale i w Unii Europejskiej. Minister zaapelował do rolników, by ten programem realizowali w 100 procentach.

Do 29 maja 2015 rezygnację z produkcji trzody chlewnej zapowiedziało 277 gospodarstw (czyli około 18 procent gospodarstw objętych tym programem). Od tych rolników będą wykupione wszystkie sztuki świń i zapłacone po cenach rynkowych, zgodnie z wyceną komisji powołanych przez powiatowego lekarza weterynarii z udziałem przedstawicieli samorządu terytorialnego. Dodał, że ponadto te gospodarstwa, które zrezygnują z hodowli dostaną rekompensatę w wysokości około 50 zł od sztuki, jaką by wyhodowali w ciągu trzech lat.
 

Gospodarstwa, które zgłosiły gotowość kontynuacji produkcji trzody w tym regionie będą szczegółowo kontrolowane przez służby weterynaryjne - zapowiedział Sawicki. Poinformował, że dotychczas sprawdzono 272 gospodarstwa. Dodał, że tym gospodarstwom też będzie przysługiwała pomoc, dostaną one pieniądze na urządzenia w zakresie dezynfekcji mat czy ubrań.

Według Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii w Białymstoku, od rolników zostanie wykupione ponad 5,8 tysięcy sztuk świń. Inspekcja weterynaryjna ocenia, że w strefie objętej programem bioasekuracji jest ok. 1,8 tys. gospodarstw, w których rolnicy hodują około 35 tysięcy sztuk trzody.

Program bioasekuracji opracował Główny Lekarz Weterynarii. Ma on na celu zapobieganie szerzeniu się afrykańskiego pomoru świń (ASF). Obowiązuje on od 29 kwietnia 2015 roku i jest realizowany na obszarze województwa podlaskiego, w czterech powiatach: sejneńskim (w gminach Giby i Sejny z miastem Sejny), augustowskim (w gminach Lipsk i Płaska, białostockim (w gminach Czarna Białostocka, Gródek, Supraśl, Wasilków i Michałowo) oraz sokólskim (w gminach Dąbrowa Białostocka, Janów, Krynki, Kuźnica, Nowy Dwór, Sidra, Sokółka i Szudziałowo).

Rolnicy z wymienionych terenów, którzy utrzymują świnie, będą musieli dostosować swe gospodarstwa do wymagań bioasekuracji lub zlikwidować chów. Chodzi przede wszystkim o zabezpieczenie gospodarstwa przed kontaktem zewnętrznym. Chodzi np. o budowę podwójnego ogrodzenia o wysokości 1,5 m, na podmurówce czy też z wkopanym krawężnikiem, gdy świnie hodowane są w systemie otwartym. Świnie w chlewniach również muszą być zabezpieczone przed możliwością kontaktu na przykład ze zwierzętami domowymi.

Dotychczas wykryto na terenie Polski 65 przypadków afrykańskiego pomoru świń u dzików oraz 3 ogniska u świń – wszystkie w Podlaskiem. Pierwszy przypadek ASF w naszym kraju stwierdzono w połowie lutego 2014 roku. (pap)