Irena Lipowicz, Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpiła z listem do Ministra Zdrowia z prośbą o zajęcie stanowiska w sprawie stosowania w Polsce po 25 października 2013 r. przepisów unijnej dyrektywy transgranicznej opieki zdrowotnej oraz przekazania informacji odnośnie przewidywanego terminu jej wdrożenia w Polsce.

Państwa członkowskie UE miały najpóźniej do dnia 25 października 2013 r. wprowadzić miały w życie przepisy niezbędne do wykonania dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2011/24/UE z dnia 9 marca 2011 r. w sprawie stosowania praw pacjentów w transgranicznej opiece zdrowotnej, której głównym założeniem jest zapewnienie realizacji swobody przepływu usług na terytorium UE w sferze polityki zdrowotnej, tj. stworzenie przejrzystych ram prawnych w zakresie korzystania ze świadczeń zdrowotnych w innych państwach członkowskich Unii, z możliwością uzyskania przez każdego pacjenta zwrotu kosztów takich świadczeń od publicznego systemu ubezpieczenia zdrowotnego, któremu dana osoba podlega.

Przewidziane przez dyrektywę regulacje krajowe nie przeszły dotychczas w Polsce wymaganego trybu legislacyjnego, a zatem nie zostaną w naszym kraju wprowadzone w wymaganym przez dyrektywę terminie. Obecnie przekazany do konsultacji społecznych projekt zmian w ustawie o świadczeniach zdaniem Rzecznika został przygotowany pośpiesznie, bez potrzebnej debaty publicznej. Sytuacja ta dyskryminuje polskich obywateli wobec obywateli innych państw członkowskich Unii Europejskiej, które implementowały unijną dyrektywę i będą mogli bez przeszkód korzystać z transgranicznej opieki zdrowotnej w Polsce. Z doniesień prasowych wynika, że dopóki nie wejdzie w życie ustawa wdrażająca w Polsce przepisy unijnej dyrektywy w sprawie stosowania praw pacjentów w transgranicznej opiece zdrowotnej, przepisy dyrektywy nie będą mogły być stosowane, a pacjenci będą w tym czasie korzystać z transgranicznej opieki zdrowotnej na własną odpowiedzialność, ryzykując spór z Narodowym Funduszem Zdrowia o zwrot kosztów tej opieki.

Jak czytamy w liście sytuacja ta jest krzywdząca i dyskryminująca dla polskich pacjentów oraz powoduje dezorientację odnośnie przysługujących im praw. Pokazuje również problem przestrzegania standardów państwa prawa i zasady zaufania obywateli do państwa i stanowionego przez nie prawa.

Źródło: www.rpo.gov.pl