Według ratowników propozycje te uniemożliwiają właściwą organizacje akcji ratunkowych w innych służbach i nie godzą interesu publicznego z interesem ich grupy zawodowej, generując konflikty.

W swoim stanowisku ratownicy podkreślają, że regulacja tego obszaru stwarza coraz większy problem urzędnikom Ministerstwa Zdrowia. „Nie nadążają oni za dynamicznymi zmianami dotyczącymi systemów ratownictwa medycznego i zawodu. Nieprawidłowo identyfikują problemy ignorując jednocześnie głosy ekspertów oraz  przedstawicieli innych służb ratunkowych. W naszej ocenie urzędnicy nie starają się zapoznać z problematyką ratownictwa medycznego i dlatego nie są w stanie przygotować zadowalającej propozycji rozwiązań. Nie potrafią też sformułować propozycji umożliwiających zgodny z polskim prawem nadzór nad ratownikami medycznymi, dalsze podnoszenie jakości funkcjonowania systemu ratownictwa medycznego oraz prawidłowej współpracę służb podległych innym resortom” – czytamy w opinii zamieszczonej na stronie SKRM.

Zarząd SKRM zapowiada w ramach protestu zapowiada zakończenie jakiejkolwiek współpracy z przedstawicielami Departamentu Spraw Obronnych, Zarządzania Kryzysowego, Ratownictwa Medycznego i Ochrony Informacji Niejawnych Ministerstwa Zdrowia.

Wśród uwag zgłoszonych do projektu ustawy znajdują się dotyczące  uprawnień ratowników, ratowników medycznych, lekarzy i pielęgniarek ustalonych w oparciu o trzy kategorie ambulansów, co autorzy stanowiska uznają za błędne.

Krytyczne uwagi dotyczą także miejsca i zakresu wykonywania świadczeń ratunkowych przez ratowników medycznych w fazie przedszpitalnej. Zapisy ustawy dotyczą udzielania świadczeń jedynie w wybranych jednostkach współpracujących z systemem: w ramach ratownictwa górskiego, narciarskiego, wodnego czy przy zabezpieczeniu imprezy masowej realizowanej w ramach podmiotu leczniczego.

Uwagi Komitetu dotyczą również tego, że ustawa powołuje się na nieistniejące już standardy kształcenia dla kierunku studiów – ratownictwo medyczne na studiach pierwszego stopnia. Podkreślają brak logicznej i prawnie spójnej koncepcji realizacji nadzoru nad kształceniem, egzaminowaniem, odbywaniem stażu, doskonaleniem zawodowy i nadzoru nad grupą zawodową ratowników medycznych.

Postulują też, że zawód ratownika, jako utworzony w celu ochrony życia i zdrowia spełnia przesłanki zawodu zaufania społecznego. Jako taki powinien więc, podobnie jak zawód lekarza, lekarza dentysty, farmaceuty, diagnosty laboratoryjnego oraz pielęgniarki i położnej, wymagać stworzenia odrębnego samorządu zawodowego.

Ratownicy zgłaszają też uwagi dotyczące braku precyzyjnego określenia sposobu działania i odpowiedzialności w przypadku e-konsultacji oraz działania dyspozytorów medycznych.