Badanie zostało przeprowadzone przez Ośrodek Studiów, Analiz i Informacji Naczelnej Izby Lekarskiej między 13 kwietnia a 6 maja 2018 r. Wzięło w nim udział 3290 osób.

Trzy czwarte lekarzy i dwie trzecie lekarzy dentystów biorących udział w badaniu uważało, że protest rezydentów z przełomu 2017 i 2018 roku był zdecydowanie potrzebny. Przeciwnego zdania był co dziesiąty lekarz i co dziesiąty lekarz dentysta. Co czternasty lekarz (7%) i co siedemnasty dentysta uważał, że protest zdecydowanie nie był potrzebny.

Według respondentów, najważniejszymi spośród deklarowanych przez protestujących celów były: zwiększenie nakładów na ochronę zdrowia (92%) oraz zwrócenie uwagi publicznej na złą sytuację w sektorze (81%). Jako trzecie pod względem ważności było wymieniane zwrócenie uwagi publicznej na złą sytuację rezydentów (47%), a nieco mniej respondentów (40%) wskazało wzrost wynagrodzeń rezydentów.

W odpowiedziach na pytanie o efekty protestu widać znaczny sceptycyzm. Niemal nikt z badanych (tylko 0,2%) nie uważał, że protestujący osiągnęli wszystkie swoje cele, a co siódmy (14%) uznał, że wywalczyli większość tego, co chcieli osiągnąć. Dwie trzecie (68%) respondentów uważało, że protestujący wywalczyli tylko niewielką część swoich postulatów, a co dziesiąta osoba (10%) uważała, że nic nie osiągnęli. W podziale na grupy zawodowe, ocena lekarzy dentystów była nieco bardziej krytyczna niż oceny lekarzy.

Oceniając wagę konkretnych zapisów z porozumienia zawartego przez z ministrem zdrowia, obie grupy zawodowe uznały, że najważniejszym ustaleniem jest zwiększenie nakładów na ochronę zdrowia do 6% PKB w 2024 roku. W dalszej kolejności respondenci wymienili: zlikwidowanie opt-out i ograniczenie czasu pracy do 48 godzin tygodniowo do 2028 roku, zwiększenie wynagrodzenia rezydentów, wprowadzenie zawodów sekretarki/asystenta medycznego, ustalenie minimalnych wzrostów wydatków publicznych w latach 2018-2023.

Niemal wszyscy lekarze i lekarze dentyści uważali, że poziom wydatków budżetowych na ochronę zdrowia jest za mały. Ponad ośmiu na dziesięciu (83%) dentystów i niemal dziewięciu na dziesięć przebadanych osób z próby lekarzy (87%) uważało, że poziom ten jest zdecydowanie za mały.

W tej kwestii opinie obu grup zawodowych były jednoznaczne. Ponad połowa lekarzy i lekarzy dentystów uważa, że Polska powinna przeznaczać na ochronę zdrowia co najmniej 8% swego PKB.

Akceptują protest

Przeważająca część respondentów była zdecydowania przekonana, że lekarze mają prawo protestować dla osiągnięcia celów publicznych, jak i środowiskowych. Odsetek osób zgadzających się z prawem do protestu wynosił co najmniej 90% (osób negatywnie nastawionych było ok. 5%).

Co najmniej połowa respondentów z obu grup zawodowych jako dopuszczalne formy protestu uznała wypowiadanie klauzuli opt-out, manifestacje/pochody oraz udzielanie pomocy tylko w nagłych przypadkach.

Co czwarty lekarz nie będzie wystawiać e-zwolnień

W trakcie prowadzenia badania, zwolnienia w formie elektronicznej wystawiał co trzeci lekarz (31%) oraz co siedemnasty lekarz dentysta (6%). Co dziewiąty (11%) lekarz i co pięćdziesiąty (2%) dentysta wystawiał zwolnienia tylko jako e-ZLA. Ponad połowa dentystów (52%) i co szósty lekarz (17%) nie wystawiali zwolnień.

Po wprowadzeniu obowiązku wystawiania zwolnień tylko w formie elektronicznej większość respondentów będzie wystawiać e-zwolnienia. Jednak, spośród lekarzy wystawiających dotąd zwolnienia tylko w formie papierowej, co czwarta osoba (27%) zadeklarowała, że nie będzie wystawiać zwolnień po wprowadzeniu obowiązkowej formy elektronicznej. Wśród lekarzy dentystów taką deklarację złożyła więcej niż jedna na trzy osoby (36%).

Nie chcą nakazu elektronicznych recept

Zarówno lekarze, jak i lekarze dentyści dość krytycznie ocenili także przepisy wprowadzające nakaz wystawiania recept wyłącznie w formie elektronicznej. W obu grupach zawodowych odsetek ocen zdecydowanie negatywnych był większy od odsetka ocen zdecydowanie pozytywnych. Poziom wszystkich ocen negatywnych lekarzy był taki sam, jak pozytywnych (po 36%), podczas gdy wśród lekarzy dentystów przeważały wypowiedzi negatywne (45% wobec 22%).

Odsetek negatywnych opinii wśród osób w wieku do 37 lat wyniósł 36%, a wśród osób w wieku emerytalnym - 46%. Wprawdzie, podobnie jak w przypadku e-zwolnień, większość respondentów zadeklarowała, że będą wystawiać e-recepty na leki refundowane po wprowadzeniu wyłączności takiej formy, to spośród lekarzy wystawiających dotąd zwolnienia tylko w formie papierowej, co siódma osoba zadeklarowała, że nie będzie wystawiać e-recept po wprowadzeniu obowiązkowej formy elektronicznej. Wśród lekarzy dentystów taką deklarację złożyła ponad jedna czwarta (27%).

Placówki nie przygotowane do cyfrowej dokumentacji

Źle wypadła natomiast ocena placówek pod kątem ich przygotowania do przejścia na całkowitą cyfryzację dokumentacji medycznej.

Trzech na pięciu lekarzy (58%) oraz prawie połowa lekarzy dentystów (47%) oceniło, że placówki, w których pracują są słabo przygotowane do przejścia na dokumentację cyfrową. Fakt, że jedna piąta respondentów oceniła dostosowanie swoich placówek jako bardzo słabe może rodzić obawy o przebieg tego procesu.

Dentyści są bardziej zadowoleni

W wynikach osób pracujących w Polsce, zwraca uwagę znacznie nieco wyższy poziom satysfakcji z zawodu lekarzy dentystów. W tej grupie zawodowej odnotowano wyższy odsetek osób bardzo zadowolonych (12% wobec 10% lekarzy), wszystkich ocen pozytywnych (odpowiednio 68% wobec 62%) oraz mniej ocen negatywnych (10% wobec 15%).

Zarówno lekarze, jak i lekarze dentyści najbardziej byli zadowoleni z efektów swej pracy oraz z satysfakcji pacjentów. Obie grupy nie były zadowolone z osiąganych dochodów oraz osiąganego poziomu poczucia bezpieczeństwa finansowego. W grupie lekarzy najmniejsze zadowolenie było jednak związane z wpływem pracy na życie prywatne i zawodowe. Istotne znaczenie ma wiek lekarza, bowiem przeciętne zadowolenie wśród lekarzy w wieku do 50 lat było wyraźnie niższe niż wśród lekarzy starszych.

Co istotne, lekarze mający mniej niż 37 lat byli zdecydowanie mniej zadowoleni ze swej  pracy niż starsi koledzy. Wprawdzie największe różnice w grupie lekarzy ze względu na wiek odnotowano w przypadku zadowolenia z osiąganych dochodów, niemniej należy podkreślić, że poziom satysfakcji lekarzy w wieku do 37 lat był niski we wszystkich badanych wymiarach pracy zawodowej (w tym również np. z poziomu dostępności sprzętu diagnostycznego).

 

Zauważyli wzrost zaufania pacjentów

Respondentów, obok oceny ich własnej pracy, poproszono także o ocenę sytuacji całych grup zawodowych. W tym przypadku również oceny lekarzy dentystów były wyższe niż oceny lekarzy. Warunki pracy oceniło jako dobre dwie trzecie (66%) dentystów i tylko co siódmy (15%) lekarz. Całkowity czasu pracy ocenił pozytywnie jedynie co siedemnasty (6%) lekarz, ale co czwarty (24%) lekarz dentysta.

Co istotne, w ocenach sytuacji grup zawodnych wystąpiła ta sama prawidłowość, jak w ocenach własnej pracy. Najgorzej oceniali ją najmłodsi lekarze i najstarsi lekarze dentyści. Obok dość wysokiego zadowolenia z efektów pracy i satysfakcji pacjentów, pozytywnym wynikiem jest deklarowany przez badanych wzrost zaufania pacjentów w ciągu ostatnich dwóch lat.

Z agresją spotkało się 60 proc. lekarzy

Z agresją słowną spotkało się trzech na pięciu (59%) lekarzy, a jeden na pięćdziesięciu (2%) doświadczył agresji fizycznej. Wśród lekarzy dentystów było to odpowiednio 38% i 0,2%. Wyniki te w znacznej mierze tłumaczą deklarowane przez lekarzy dentystów większe poczucie bezpieczeństwa w kontaktach z pacjentami.