Uczestnicy konferencji dyskutowali o tym, że od wielu lat w naszym kraju panuje model ochrony zdrowia określany jako „szpitalocentryczny”, w którym szpital powiatowy, miejski, wojewódzki, zespolony, specjalistyczny, kliniczny czy też  instytutowy, stanowi „główne ogniwo systemu” dla decydentów i zwyczajową „ostatnią deskę ratunku” dla  pacjentów oczekujących pomocy medycznej.

W związku z tym lokalizacja i liczba szpitali w naszym kraju, ich wielkość i specjalizacja ich struktur organizacyjnych, jednostek funkcjonalnych, nie wynika ani z obowiązujących uregulowań formalno-prawnych, ani z merytorycznych przesłanek wynikających z sytuacji demograficzno-epidemiologicznej -  mówili uczestnicy konferencji.

Inaczej wygląda to w wielu krajach Unii Europejskiej, gdzie lokalizacja na określonym terenie, liczba szpitali, liczba łóżek, ich rodzaje, struktura specjalności medycznych – podlegają nadzorowi władzy publicznej i ścisłym procedurom  regulacyjnym. Na przykład w Niemczech opracowywany jest „Krankenhausplan”, we Francji „Carte Sanitaire” – czyli  plan rozmieszczenia i zabezpieczenia świadczeń szpitalnych, podobna sytuacja występuje w Austrii, Belgii czy Holandii.

Plany takie są aktualizowane corocznie i decydenci  – organizatorzy ochrony zdrowia – starają się  uwzględnić struktury i funkcje szpitali  istniejących, planować powstawanie nowych, a także dostosowywać  liczbę łóżek i specjalności medycznych do bieżącego zapotrzebowania na opiekę szpitalną i konsultacje specjalistyczne oraz zmian demograficzno-epidemiologicznych.

Dzięki takim mechanizmom regulacyjnym, jak podkreślono podczas konferencji, każda decyzja inwestycyjna dotycząca budowy nowego szpitala, rozbudowy czy modernizacji poprzedzona jest wnikliwymi analizami potrzeb, oceną działalności szpitali  zlokalizowanych w najbliższym otoczeniu, opisami  planowanych struktur – jednostek funkcjonalnych, a także  określeniem sposobów i źródeł przyszłego finansowania udzielanych świadczeń.

Stosowane w procesie inwestycyjnym procedury obejmują przygotowanie programu medycznego zawierającego analizy statystyczne i demograficzno-epidemiologiczne, ocenę otoczenia, liczbę i rodzaje działalności szpitali  „konkurencyjnych”, analizę SWOT, opis szans i zagrożeń oraz  wnioski z nich wynikające, a mające wpływ na ustalenie programu przestrzenno-użytkowego, który stanowić będzie podstawę do konsultacji z  kadrą medyczną, przedstawicielami  organu założycielskiego, a także publicznym płatnikiem i zespołem projektantów. Następnie zespół projektowy opracowuje koncepcję programowo-przestrzenną, stanowiącą podstawę do opracowania projektu budowlanego/wykonawczego.

Niestety w naszym kraju nie wszędzie i nie zawsze realizowany jest przedstawiony powyżej „algorytm postępowania”, na każdym etapie procesu inwestycyjnego występują zwykle liczne nieprawidłowości w tym: niedostosowane do potrzeb programy medyczne, zaplanowane na „wyrost” niepotrzebne struktury i jednostki funkcjonalne, błędy w projektowaniu (architektura i drogi komunikacji wewnętrznej oraz zewnętrznej, konstrukcja, instalacje, zestawienia kosztów) itp.

Mając to wszystko na uwadze Zakład Organizacji i Ekonomiki Ochrony Zdrowia oraz Szpitalnictwa Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego rozpoczął organizację cyklu tematycznych konferencji naukowo-praktycznych, poświęconych tej właśnie tematyce. Pierwsza z nich już się odbyła 10 kwietnia w Warszawie w siedzibie Instytutu.