Podczas konferencji prasowej w czwartek 30 kwietnia 2015  w Gdańsku przedstawiciele Komitetu Obrony Pielęgniarek i Położnych (KOPiP) w województwie pomorskim poinformowali, że skierowali do marszałka województwa prośbę o zorganizowanie spotkania w sprawie realizacji postulatów „okrągłego stołu”.

Podczas „okrągłego stołu” w Gdańsku pod koniec lutego 2015 komitet zgłosił 21 postulatów kierowanych do władz województwa, NFZ i MZ dotyczących między innymi  wzrostu wynagrodzeń, warunków pracy oraz promocji zawodu pielęgniarki i położnej wśród młodzieży. Przewodniczący Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych w Słupsku, Sebastian Wyrzykowski przypomniał, że do urzędu marszałkowskiego skierowano 12 postulatów.
- Jedenaście z nich zostało przyjętych; 12 postulat płacowy nie został przez nikogo zakwestionowany – podkreślił.

Komitet czeka na odpowiedź marszałka do 6 maja 2015. Rzecznik prasowy urzędu marszałkowskiego województwa pomorskiego, Małgorzata Pisarewicz poinformowała, że „urząd jest otwarty na rozmowy i na spotkanie, a termin jest do ustalenia”.

Rzeczniczka KOPiP, Ilona Kwiatkowska-Falkowska wyjaśniła, że „postulat płacowy nie był odrzucony; miały rozpocząć się rozmowy”.
- Wiemy, że są pewne możliwości i granice, ale nikt nam nie powiedział, że jest nie do przyjęcia, więc oczekujemy wdrożenia jakiegokolwiek planu dotyczącego podwyżek płac pielęgniarek i położnych jeszcze w tym roku - tłumaczyła. „- est to jakaś furtka do rozmów i mam nadzieję, że decydenci nie chcą, żeby pielęgniarki opuściły szpitale i zaczęły strajkować; realizacja postulatów musi nastąpić - dodała.

Przewodnicząca Zarządu Regionu Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych, Krystyna Dębkowska zaznaczyła, że „środowisko pielęgniarek przygotowuje się zarówno do rozmów jak i do ewentualnej akcji protestacyjnej”. Podała, że w Pomorskiem w 14 szpitalach związki zawodowe weszły w spory zbiorowe z pracodawcą i „będą następne”.

Czytaj:  Pielęgniarki i położne spotkają się z kierownictwem ministerstwa zdrowia >>>

- My chcemy to załatwić drogą pokojową, rozmowami a jeżeli nam to się nie uda, to dlatego wchodzimy w spory zbiorowe żeby być przygotowanym; na co - zobaczymy, może nawet na odejście od łóżek pacjentów, kiedy – zobaczymy - ujawniła.

Jak powiedziała, „historia nas uczy, że pielęgniarki dostały podwyżki tylko wtedy, gdy wyszły na ulice i powiedziały, że już dość”. Podała, że średnie miesięczne wynagrodzenie pielęgniarek i położnych w Pomorskiem wynosi około 2 tys. zł netto.

Wyrzykowski podał, że komitet ma przygotowany harmonogram działań i „to nie będą działania statyczne i spokojne”. Komitet zapowiedział, że informacje na temat dalszych działań przedstawi w przyszłym tygodniu.

W zaprezentowanym podczas konferencji prasowej spocie pielęgniarka, matka kilkuletniej dziewczynki na obiad podaje jej z pustej lodówki dokument potwierdzający prawo do wykonywania zawodu.
- W Szwajcarii ten dokument to prawo do wykonywania zawodu, w Polsce to przymus wyjazdu zagranicznego – mówi kobieta. „- o smutna i codzienna rzeczywistość pielęgniarki w Polsce – tłumaczy  Wyrzykowski.
Podano, że spot można obejrzeć w internecie, w mediach społecznościowych.

Przewodnicząca Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych w Gdańsku, Anna Wonaszek podała, że rocznie w Pomorskiem prawo do wykonywania zawodu wydawane jest około 70 osobom. Natomiast dokumenty potwierdzające kwalifikacje i umożliwiające pielęgniarkom wyjazd za granicę wydawane są około stu osobom. Ponadto ok. 200 osób rocznie odchodzi na emeryturę.
- Mamy bardzo mały dopływ nowej kadry, z Ukrainy w ostatnich 11 latach przyjechały cztery panie, a wyjeżdżają do pracy za granicą i na emeryturę odchodzą setki – dodała.

 

Poinformowano, że w Pomorskiem zarejestrowanych jest około 14 tys. pielęgniarek i położnych, natomiast aktywnych zawodowo jest około 10 tys. z nich. W Pomorskiem, podobnie jak w całym kraju, na tysiąc mieszkańców przypada statystycznie 5,4 pielęgniarki.(pap)