- Oczywiście nie można mówić, że pola magnetyczne są panaceum na wszystko, byłoby to błędem w sztuce – mówił profesor. - Najpierw trzeba wiedzieć, co leczyć, zdiagnozować, a pola magnetyczne mogą uzupełnić leczenie – wskazał.
Sieroń zaznaczył także, że obecnie pola magnetyczne są bardzo popularne na świecie i jest to dużą zasługą polskich naukowców, którzy pola te konsekwentnie wprowadzali do terapii medycznej.
Wykorzystywanie pól magnetycznych w medycynie pozwala człowiekowi na uzupełnienie i uregulowanie poziomu oraz niedoboru pola magnetycznego w organizmie. Terapia z wykorzystaniem pola magnetycznego nosi nazwę magnetoterapii. Obecnie wyróżnia się dwa typy tej metody w zależności od rodzaju stosowanego pola: magnetoterapia z wykorzystaniem pola stałego bądź zmiennego, pulsacyjnego. (pap)






