Zmiany wynagrodzeń lekarze wskazali jako konieczne do wprowadzenia „od zaraz”. Zaproponowali wzrost wynagrodzenia zasadniczego tych lekarzy, których płace są ustalane przez Ministerstwo Zdrowia, czyli  lekarzy stażystów - do 3,5 tys. złotych (obecnie -  2007 zł), lekarzy rezydentów (nie zmienianego od 7 lat) do  4.400 zł (obecnie 3.170) oraz 4.800 zł -po 2 latach rezydentury(teraz  3.458), a w specjalizacjach deficytowych odpowiednio do 4.900 i 5.300 zł.

OZZL zaproponował także wzrost wynagrodzenia  lekarzy zatrudnionych w podmiotach leczniczych działających w formie jednostki budżetowej. Teraz miesięczna płaca zasadnicza lekarza specjalisty wynosi od 1860 do 3950 zł. Związek postuluje, aby płaca lekarza specjalisty wynosiła „3 średnie krajowe”, czyli około 12 000 zł.

Czytaj: OZZL doniósł do prokuratury na szefa NFZ>>>

Jako problemy do natychmiastowego rozwiązania OZZL proponuje uchylenie niektórych przepisów zawartych w rozporządzeniach ministra zdrowia, między innymi zobowiązującego lekarzy do wskazywania na recepcie odpłatności za leki refundowane,  zobowiązującego lekarzy AOS do corocznego konsultowania pacjentów leczonych w POZ,  ograniczającego prawa nabyte anestezjologów „jedynkowiczów” do wykonywania tych czynność, które przedtem przez lata wykonywali, oraz zobowiązującego lekarza do konsultacji z ordynatorem oddziału każdego przypadku odmowy przyjęcia dziecka do szpitala.

Lekarze proponują także zniesienie przepisu, który pozwala kontrolerom NFZ na decydowanie, który lek refundowany był przez lekarza wypisany zgodnie z wiedzą medyczną i na nakładanie administracyjnej kary na świadczeniodawcę w przypadku, gdy NFZ uzna, iż lek nie był wypisany we właściwym wskazaniu.  

W ramach rozwiązań systemowych OZZL proponuje wprowadzenie ustawowej płacy minimalnej dla lekarzy zatrudnionych w publicznej ochronie zdrowia w wysokości: 2x „średnia krajowa” dla lekarza niespecjalisty oraz 3 x dla  specjalisty, podpisanie ponadzakładowego układu zbiorowego pracy dla lekarzy zatrudnionych w publicznej ochronie zdrowia przewidującego płace dla lekarzy w podanej wysokości oraz wprowadzenie rynkowych zasad kształtowania płac lekarzy poprzez uwolnienie cen za refundowane świadczenia zdrowotne i zaniechanie administracyjnego limitowanie świadczeń refundowanych przez państwo.

OZZL postuluje, aby  limity czasu pracy, przewidziane w dyrektywie o czasie pracy UE odnosiły się do osoby, a nie do miejsca zatrudnienia i aby obejmowały także lekarzy zatrudnionych na podstawie innej niż umowa o pracę.

Związkowcy proponują też zwiększenie limitów przyjęć na studia lekarskie, zwiększenie ilości rezydentur, alby każdy lekarz mógł specjalizować się, przywrócenie stażu podyplomowego, wprowadzenie możliwości odliczania od podstawy opodatkowania kosztów związanych z wykonywaniem zawodu lekarza przez lekarzy zatrudnionych na podstawie umowy o pracę, likwidację wielu biurokratycznych obowiązków oraz  powołanie instytucji koronera. 

Związek proponuje też, aby podstawą finansowania ochrony zdrowia był budżet państwa, który będzie rozdzielany na osobę (obywatela) w postaci tzw. bonu zdrowotnego, spełniającego rolę składki zdrowotnej. Bon może być przekazywany przez obywatela do wybranej przez niego firmy realizującej zadania z powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego i konkurującej z innymi firmami tego typu. Rozdział tych środków dokonywałby się na zasadach rynkowych zgodnie z założeniem  reformy z 1999 roku (nigdy do końca nie zrealizowanym), że „pieniądze idą za pacjentem”.  

Dowiedz się więcej z książki
Ustawa o zawodach lekarza i lekarza dentysty. Komentarz
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł