W tym celu należałoby zmienić art. 3 ustawy z 12 maja 2011 roku o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych.

Potwierdzeniem zrealizowanej części świadczenia byłby odpis recepty wystawiony przez farmaceutę w sposób określony w przepisach wydanych na podstawie art. 45 ust. 5 ustawy z 5 grudnia 1996 roku o zawodach lekarza i lekarza dentysty.

- Proponujemy zmianę, pozwalającą wykorzystać wiedzę farmaceutów, zmierzającą do uelastycznienia wydawania leków na recepty refundowane. Istotą proponowanej poprawki jest możliwość częściowego realizowania recepty na leki refundowane, stosownie do potrzeb pacjenta i jego sytuacji finansowej – powiedział prezes NRA Grzegorz Kucharewicz.

Podkreślił on, że nowa regulacja nie spowodowałaby zwiększenia wydatków na refundacje leków, a ponadto – po drobnej korekcie mechanizmu wymiany informacji między apteką a Narodowym Funduszem Zdrowia  - mogłaby zostać szybko wprowadzona w życie. Prezes NRA przedstawił wstępną opinię, że wszelkie problemy natury technicznej związane z systemem wymiany informacji można szybko rozwiązać.

Naczelna Rada Aptekarska argumentuje, że ze względu na fakt, że zawodem, który związany jest z nauką o leku, jego stosowaniu, działaniach niepożądanych i interakcjach, jest zawód farmaceuty, w wielu państwach Unii Europejskiej przyjęto zasadę, że lekarz wystawia receptę na dany produkt leczniczy, ale to farmaceuta decyduje o udostępnieniu leku pacjentowi w częściach dostosowanych do możliwości finansowych i potrzeb pacjenta, a nawet decyduje, w porozumieniu z lekarzem, o powtórnym wydaniu leku bez konieczności kolejnej wizyty u lekarza. Monitorowanie terapii lekowej przez farmaceutę jest istotnym elementem opieki farmaceutycznej.