NIL: Jak rozwiązać problem wydawania zaświadczeń dla rodzin zastępczych
\\

Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej odpowiedział na list Rzecznika Praw Dziecka w sprawie zaświadczeń o braku przeciwwskazań zdrowotnych do pełnienia funkcji rodziny zastępczej.

19 października br. Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Maciej Hamankiewicz odpowiedział na pismo Rzecznika Praw Dziecka z 15 października br. w sprawie zaświadczeń o braku przeciwwskazań zdrowotnych do pełnienia funkcji rodziny zastępczej lub prowadzenia rodzinnego domu dziecka. W liście Prezes NRL podzielił zaniepokojenie RPD sytuacją, gdy osoby o złym stanie zdrowia psychicznego, bądź fizycznego mają zajmować się dziećmi pozbawionymi naturalnych rodziców, a więc wymagającymi szczególnej troski ze strony opiekunów i uznał za niezbędne przeanalizowanie problemu pod kątem przeszkód faktycznych oraz prawnych, które prowadzą do braku możliwości oceny stanu zdrowia kandydatów na opiekunów.

Zapis art. 42 ust. 1 pkt 5 ustawy z 9 czerwca 2011 r. o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej oznacza, że lekarz POZ powinien ocenić czy pacjent, którego np. widzi po raz pierwszy, jest zdolny do sprawowania właściwej opieki nad dzieckiem w rodzinie zastępczej lub w rodzinnym domu dziecka. Tak sformułowany obowiązek oznacza tym samym odpowiedzialność lekarza, w przypadku gdyby okazało się, że jednak przeciwwskazania zdrowotne do pełnienia funkcji rodziny zastępczej istniały i powierzono dziecko osobie całkowicie niewłaściwej.

Analizując omawiany zapis dalej należy zauważyć także, że ustawodawca nie określił, jaką wagę przywiązuje się do stanu zdrowia fizycznego, a jaką do psychicznego (jak się wydaje, bardziej istotnego).

Jeśli chodzi o ocenę stanu zdrowia fizycznego, to nadmiernym obciążeniem jest żądanie od lekarza POZ, by ten wskazał, jakie problemy zdrowotne dyskwalifikują kandydata na opiekuna, tym bardziej, że nawet konsultanci krajowi nie byli w stanie tego określić. Jeśli ustawodawca, bądź Minister Zdrowia są w stanie określić przeciwwskazania do wykonywania różnych zawodów, pełnienia funkcji, zezwoleń na zakup broni czy uzyskiwania prawa jazdy, to zdziwienie budzi teoria, że funkcja opiekuna dziecka nie jest możliwa do zdefiniowania pod względem wymogów zdrowotnych, jakie powinien spełniać.

Co do oceny zdrowia psychicznego kandydata na opiekuna, jeśli nie sygnalizował on problemów psychicznych, to mimo, że leczy się psychiatrycznie, lekarz POZ takiej świadomości nie ma, bowiem obowiązujące przepisy nie przewidują obowiązku przekazywania takich informacji. Powstaje zatem pytanie, czy zdaniem ustawodawcy lekarz POZ ma występować o takie informacje do wszystkich możliwych placówek leczenia psychiatrycznego, czy też ma zawierzyć pacjentowi, żądając np. złożenia oświadczenia.

Ustawodawca nie określił też, o jakiego lekarza podstawowej opieki zdrowotnej chodzi. Wiadomo przecież, że nie wszyscy obywatele dokonali wyboru lekarza POZ.

Nie określono również, kto ponosi koszty wystawienia takiego zaświadczenia – na pewno nie NFZ, gdyż w katalogu, za który płaci Narodowy Fundusz Zdrowia, brak jest tego świadczenia. Przy niedofinansowaniu systemu ochrony zdrowia, w tym podstawowej opieki zdrowotnej, zrzucanie na lekarza POZ obowiązku finansowania takiej czynności jest, zdaniem NRL, niewłaściwe.

Podsumowując, należałoby się zastanowić, czy nie lepszym rozwiązaniem byłoby powołanie przy samorządach lokalnych instytucji, grup lekarzy orzekających głównie w takich zakresach jak wystawianie zaświadczeń o braku przeciwwskazań zdrowotnych do pełnienia funkcji rodziny zastępczej lub prowadzenia rodzinnego domu, czy w zakresie „niebieskiej karty”. Prezes NRL zadeklarował pomoc w pracach legislacyjnych nad rozwiązaniem powyższych problemów.

Opracowanie: Agnieszka Sostenes-Brązert

Źródło: www.nil.org.pl, stan z dnia 19 października 2012 r.

\
Data publikacji: 19 października 2012 r.