Właściciel nieruchomości, czyli Izba Administracji Skarbowej w Poznaniu, od której farmaceutka wynajmowała powierzchnię na prowadzenie apteki, postanowił nie przedłużać umowy najmu lokalu, która wygasła po 3 latach obowiązywania. Do wypowiedzenia umowy doszło  na początku 2017 roku, w czasie gdy reguła „Apteka dla Aptekarza” jeszcze nie obowiązywała. Przepis ten wszedł w życie 25 czerwca 2017 roku.

„Nieprawdziwe są zatem informacje mówiące o utracie całego majątku przez farmaceutkę, z uwagi na weście w życie nowelizacji Prawa farmaceutycznego. To właśnie te regulacje dają jej możliwość odkupienia już istniejącej apteki wraz z lekami lub też skorzystania z wielu innych dostępnych ofert sprzedaży placówek, znajdujących się na terenie Poznania. Farmaceutka nie skorzystała jednak z tej możliwości, tłumacząc to brakiem nowych planów inwestycyjnych” – stwierdza Tomasz Leleno, rzecznik prasowy Naczelnej Izby Aptekarskiej.

Według Izby autorem tej prowokacji jest Związek Pracodawców Aptecznych PharmaNET, a więc organizacja skupiająca  zaledwie kilkanaście podmiotów sieciowych, która od samego początku aktywnie torpedowała w Parlamencie RP rozwiązania porządkujące rynek farmaceutyczny.

 [-DOKUMENT_HTML-]

„Warto przypomnieć, że to właśnie działalność niektórych sieci aptecznych zrzeszonych w PharmaNET przyczyniła się do 60-procentoweg przejęcia polskiego rynku (pod względem wartości sprzedaży), co doprowadziło do bankructwa ponad 4,5 tysiąca aptek indywidualnych, a nagminne przekraczanie dopuszczalnych limitów koncentracji przez około 1,5 tysiąca placówek sieciowych naruszało przepisy Prawa farmaceutycznego. Celem nowelizacji tej ustawy, obowiązującej zaledwie od miesiąca, jest zahamowanie procesów szkodzących polskiemu rynkowi aptecznemu oraz ograniczenie istniejących na nim patologii” – oświadcza Naczelna Izba Aptekarska.

Izba z zadowolenie przyjmuje postawę przedstawicieli PharmaNET-u, którzy mocno „angażują się” w ratowanie aptek indywidualnych.
- Niestety w naszym odczuciu jest to raczej zmiana pozorna, której prawdziwym celem jest nagłaśnianie pojedynczych przypadków likwidacji placówek, a następnie obarczanie za to winą zwolenników zasady „Apteka dla Aptekarza” – niezależnie od przyczyny likwidacji konkretnej placówki – oświadcza rzecznik prasowy Izby.

 

Źródło: www.nia.org.pl