Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej nie podważa celowości ustawowej regulacji zasad wykonywania zawodu fizjoterapeuty, jednak uważa, że zawód zaufania publicznego to zawód polegający na obsłudze osobistych potrzeb ludzkich, wiążący się z przyjmowaniem informacji dotyczących życia osobistego i zorganizowany w sposób uzasadniający przekonanie społeczne o właściwym dla interesów jednostki wykorzystywaniu tych informacji przez świadczących usługi.

Czytaj: Fizjoterapeuci walczą o ustawę o zawodzie >>>

Poza tym według Rady wykonywanie zawodu zaufania publicznego określane jest dodatkowo normami etyki zawodowej, szczególną treścią ślubowania, tradycją korporacji zawodowej czy szczególnym charakterem wykształcenia wyższego i uzyskanej specjalizacji (aplikacja). Ustawodawca ma prawo uzależniać prawo wykonywania zawodu zaufania publicznego od spełnienia przez zainteresowanego określonych warunków dotyczących np. jego kwalifikacji zawodowych i moralnych, w tym wymagania cechy „nieskazitelnego charakteru” i „rękojmi prawidłowego wykonywania zawodu”. Takie rozumienie pojęcia „zawód zaufania publicznego” przedstawił Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 2 lipca 2007 roku. K 41/05.

Według Rady zawód fizjoterapeuty nie spełnia tych wymagań.

Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej podkreśla, że ustawowa regulacja zasad wykonywania zawodu fizjoterapeuty powinna przyczynić się do zwiększenia dostępności świadczeń z zakresu fizjoterapii i rehabilitacji. Jednak osiągnięcie tego celu nie może odbywać się kosztem pogorszenia jakości tych świadczeń. Wiodącą rolę w procesie rehabilitacji pacjenta, w szczególności w zakresie diagnozowania choroby oraz planowania i koordynacji tego procesu, pełnić powinien lekarz, co zapewni kontrolę nad właściwą jakością tych świadczeń i bezpieczeństwem ich udzielania.